on-line: 1 gości: 1 użytkowników: 0
dzisiaj: 62 ogółem: 8975842 licznik od: 09.02.2006 |
|
Witam Was moi Drodzy! Jestem tu nowa:)Od zawsze mialam problemy z wezlami chlonnymi.Jestem alergiczka. Mam wiele wyczuwalnych wezlow chlonnych od wilu lat.Ostatnio zrobilam sobiebadanie krwi pod katem limfopatii i wyszlo OK.Martwia mnie od 2 lat(moze wiecej niewiem) jeden malutki kilkimilimetrowy wezelek nadobojczykiem.Wyczuwam go tylko po jednej stronie.Czy ktos wkoncu moze mi udzielic informacji czy moga one byc tam wyczuwalne,ponoc on jest normalny niepowiekszony ,wiec dlaczego go czuje?Dziekuje z gory |
autor: Monika, dodał 2010-04-25 18:17 | komentuj |
Kazdy jest trochę inaczej zbudowany a ludzie szczupli mogą wyczuć węzły nawet takie na 4-5mm. Nie ma się czym przejmować - to normalne przecież. Węzły muszą być w ciele, bo inaczej byle katar by nas zabił. Poza tym gdyby miało być coś nie tak to przez te dwa lata już byś miała dość zaawansowanego chłoniaka i nie musiała być wymacywać węzłów, bo byłyby widoczne gołym okiem.
+0 |
autor: Sniezka, dodał 2010-04-25 18:48 | komentuj |
> O 18:17, dnia 2010-04-25 Monika napisał(-a): > Kazdy jest trochę inaczej zbudowany a ludzie szczupli mogą wyczuć węzły nawet takie na 4-5mm. Nie ma się czym przejmować - to normalne przecież. Węzły muszą być w ciele, bo inaczej byle katar by nas zabił. > Poza tym gdyby miało być coś nie tak to przez te dwa lata już byś miała dość zaawansowanego chłoniaka i nie musiała być wymacywać węzłów, bo byłyby widoczne gołym okiem. Fakt,ze jestem szczupla;/ I do tego panikara.Mieszkam zagranica i nawet nie mialam wgladu do morfologii.Tutaj poprostu mowia wynik,,normalny''.Lekarz dal mi skierowanie pod katem lymphopathy.Mam nadzieje,ze nie pomylili wynikow:) Dziekuje za odpowiedz Monika
+0 |
autor: Monika, dodał 2010-04-26 07:35 | komentuj |
> > Fakt,ze jestem szczupla;/ I do tego panikara.Mieszkam zagranica i nawet nie mialam wgladu do morfologii.Tutaj poprostu mowia wynik,,normalny''.Lekarz dal mi skierowanie pod katem lymphopathy.Mam nadzieje,ze nie pomylili wynikow:) > Dziekuje za odpowiedz Monika
Nie ma sprawy, sama mam wyczuwalne węzły nawet takie malutkie na 5 mm, bo mam cienką skórę. Nie masz się czym martwić i żyj pełnią życia;-). Wiosna przyszła, słońce i piwko czekają:-)
+0 |
autor: sniezka, dodał 2010-04-26 21:21 | komentuj |
> O 07:35, dnia 2010-04-26 Monika napisał(-a): > > > > > Fakt,ze jestem szczupla;/ I do tego panikara.Mieszkam zagranica i nawet nie mialam wgladu do morfologii.Tutaj poprostu mowia wynik,,normalny''.Lekarz dal mi skierowanie pod katem lymphopathy.Mam nadzieje,ze nie pomylili wynikow:) > > Dziekuje za odpowiedz Monika > > Nie ma sprawy, sama mam wyczuwalne węzły nawet takie malutkie na 5 mm, bo mam cienką skórę. Nie masz się czym martwić i żyj pełnią życia;-). Wiosna przyszła, słońce i piwko czekają:-) Tez masz nad obojczykiem?? Wiesz zawsze od amlego mi mowiono,aby sie bac wezlow nad obojczykiem i widac sa konsekwencje:)
+0 |
autor: sniezka, dodał 2010-04-26 21:33 | komentuj |
> O 21:21, dnia 2010-04-26 sniezka napisał(-a): > > O 07:35, dnia 2010-04-26 Monika napisał(-a): > > > > > > > > Fakt,ze jestem szczupla;/ I do tego panikara.Mieszkam zagranica i nawet nie mialam wgladu do morfologii.Tutaj poprostu mowia wynik,,normalny''.Lekarz dal mi skierowanie pod katem lymphopathy.Mam nadzieje,ze nie pomylili wynikow:) > > > Dziekuje za odpowiedz Monika > > > > Nie ma sprawy, sama mam wyczuwalne węzły nawet takie malutkie na 5 mm, bo mam cienką skórę. Nie masz się czym martwić i żyj pełnią życia;-). Wiosna przyszła, słońce i piwko czekają:-) > Tez masz nad obojczykiem?? Wiesz zawsze od amlego mi mowiono,aby sie bac wezlow nad obojczykiem i widac sa konsekwencje:)<smutny> To masz tak jak i ja:) Nie widzialam wczesniejszej odp...Dzieki temu forum chociaz wiem,ze to nic takiego:)
+0 |
autor: Monika, dodał 2010-04-27 07:42 | komentuj |
Mam jeden wyczuwalny nadobojczykowy. Lekarz kiedyś mnie badał i wyczuł, ale powiedział, że jest bardzo mały około 5mm i że wszystko jest w porządku. Wogóle tam nie dotykam teraz. Dodam, że nie jestem super szczupła ale szyję i okolice obojczyków mam bardzo chude, więc dało się wymacać tego węzła.
+0 |
autor: sniezka, dodał 2010-04-27 10:40 | komentuj |
> O 07:42, dnia 2010-04-27 Monika napisał(-a): > Mam jeden wyczuwalny nadobojczykowy. Lekarz kiedyś mnie badał i wyczuł, ale powiedział, że jest bardzo mały około 5mm i że wszystko jest w porządku. Wogóle tam nie dotykam teraz. Dodam, że nie jestem super szczupła ale szyję i okolice obojczyków mam bardzo chude, więc dało się wymacać tego węzła. Tak,niby to jest OK:)choc jak czytam tutaj np blogi czy historie osob ,ktore przeszly ziarnice to zaczynam miec watpliwosci.Z tego co czytalam u wiekszosc tych osob wezly pokazaly sie wlasnie nad obojczykiem;/ Do tego byly malenkie,wiec rozumiesz moje obawy.Wiem,ze mam je juz bardzo dlugo.Mieszkam zagranica i ostatnio mialam badani krwi.Lekarz dal mi skierowanie pod katem limfopatii.Czy moze wiesz jak wtedy te badanie krwi wyglada?Na co zwracaja uwage?Ja nie mam zielonego pojecia.Tym bardziej,ze tutaj do ,,reki'' wynikow pacjentowi nie daja.Nie ma takiej mozliwosci.Telefonicznie dowiadujesz sie o wyniku lub idac do lekarza,a ja juz nie mam ochoty lazenia tu i czekania na wizyte dwa tygodnie wrrr
+0 |
autor: Monika, dodał 2010-04-27 12:58 | komentuj |
> Tak,niby to jest OK:)choc jak czytam tutaj np blogi czy historie osob ,ktore przeszly ziarnice to zaczynam miec watpliwosci.Z tego co czytalam u wiekszosc tych osob wezly pokazaly sie wlasnie nad obojczykiem;/ Do tego byly malenkie,wiec rozumiesz moje obawy.Wiem,ze mam je juz bardzo dlugo.Mieszkam zagranica i ostatnio mialam badani krwi.Lekarz dal mi skierowanie pod katem limfopatii.Czy moze wiesz jak wtedy te badanie krwi wyglada?Na co zwracaja uwage?Ja nie mam zielonego pojecia.Tym bardziej,ze tutaj do ,,reki'' wynikow pacjentowi nie daja.Nie ma takiej mozliwosci.Telefonicznie dowiadujesz sie o wyniku lub idac do lekarza,a ja juz nie mam ochoty lazenia tu i czekania na wizyte dwa tygodnie wrrr<tuptup>
Niestety nie wiem jak wygląda wtedy badanie krwi. Jeśli ma Cię to uspokoić to jednak postaraj się o wgląd do wyników, ale to nie potrzebne i tak. Teraz na potrzebę chwili, nudząc się w pracy macnęłam się tam gdzie był wyczuwalny ten węzeł i nie mogę go znaleźć jakoś. Ale lekarz wyczuł więc on był albo nadal jest wyczuwalny. Gdyby był patologiczny to do tej pory miała bym już piłkę golfową nad obojczykiem, bo od tamtej wizyty lekarskiej minęły 2 lata. Skoro wyniki masz w porządku i nie masz innych nieciekawych objawów to olej to poprostu, bo wpędzisz się w jakieś nieciekawe stany emocjonalne. Poza tym ludzie, którzy mają/mieli ziarnicę nie wymacywali sobie wszędzie węzłów tylko mieli objawy, którymi były naprawdę niepokojące, sugerujące jakiś stan chorobowy, a węzły były zazwyczaj grubo powyżej 10mm.
+0 |
autor: sniezka, dodał 2010-04-27 14:40 | komentuj |
Nie no masz racje:) Z tymi lekarzami to saobie odpuszcze juz.Mam dosc nerwow .Juz tyle lat to mam i zyje jakos.Wazne,ze sie nie powiekszaja:)Nie chce sobie marnowac nastroju przed urlopem:))Trudno co ma byc to bedzie na to wplywu nie mamy:)Poki co dzieki za madre rady:))Zycze duzo zdrowka
+0 |
autor: Piotr, dodał 2010-04-27 17:27 | komentuj |
Możecie już przestać? Mam węzełek niepokojący czy nie mam węzełka, chuda, gruba, bla bla bla.
+0 |
autor: Monika, dodał 2010-04-27 19:38 | komentuj |
> O 17:27, dnia 2010-04-27 Piotr napisał(-a): > Możecie już przestać? Mam węzełek niepokojący czy nie mam węzełka, chuda, gruba, bla bla bla.
To po jaki grzyb czytasz?;-)))) Nie ma to jak polska mentalność. A Ty Śnieżka trzymaj się. Wiosna i lato przed nami:-)
+0 |
autor: Piotr, dodał 2010-04-28 14:15 | komentuj |
Sam sobie wkręcam, że mam wznowę, jak to czytam ;-)
Dużo pięknej wiosny życzę, równie pięknej jak ostatnia zima :-)
+0 |
autor: sniezka, dodał 2010-04-28 21:33 | komentuj |
> O 14:15, dnia 2010-04-28 Piotr napisał(-a): > Sam sobie wkręcam, że mam wznowę, jak to czytam ;-) > > Dużo pięknej wiosny życzę, równie pięknej jak ostatnia zima :-) Piotr,a tez masz te zierenka jak my?:))) Hehe.Pomysl,ze nie jestes sam i jakos z tym zyjemy to Ty tez mozesz hehe:))Niestety kazdy sie boi tego chorobska.Mysle,ze gdybysmy nic sobie nie wyczuwali to by nawet tego forum calego nie bylo.Moj chlopak tez mnie wyzywa za te,,macanki''.On nawet niewie ,ze ma wezly chlonne:D Pozdrawiam Was cieplutko!!!
+0 |
autor: Piotr, dodał 2010-04-28 22:31 | komentuj |
Po prostu zachorowałem na ziarnicę i wyleczyłem ją. Teraz jestem bardziej czujny, bo wiem, że istnieje prawdopodobieństwo zapewne większe niż 1 na 10, że choroba jednak wróci, co w onkologii nazywa się 'wznową'. Jeśli dobrze rozumiem Twoje posty, nigdy nie zachorowałaś na ziarnicę. Najprawdopodobniej nigdy jej mieć nie będziesz, więc daj spokój z wymacywaniem podejrzanych węzełków, bo z kazdym dniem znajdziesz ich więcej i więcej.
+0 |
autor: sniezka, dodał 2010-04-29 10:57 | komentuj |
> O 22:31, dnia 2010-04-28 Piotr napisał(-a): > Po prostu zachorowałem na ziarnicę i wyleczyłem ją. Teraz jestem bardziej czujny, bo wiem, że istnieje prawdopodobieństwo zapewne większe niż 1 na 10, że choroba jednak wróci, co w onkologii nazywa się 'wznową'. > Jeśli dobrze rozumiem Twoje posty, nigdy nie zachorowałaś na ziarnicę. Najprawdopodobniej nigdy jej mieć nie będziesz, więc daj spokój z wymacywaniem podejrzanych węzełków, bo z kazdym dniem znajdziesz ich więcej i więcej.
Piotr rozumiem Twoje obawy:( Wiesz nigdy nic niewiadomo na kogo trafi choroba.Nie mam pewnosci,ze jej nigdy miec nie bede.Jak czytam tutaj niektore posty to na sama mysl,,choruje''bo przeciez nieraz ziarnica zaczyna sie od jakiegos malego wezelka,a czasem wyskauje sam wielkosci sliwki.Zycze Ci duzo zdrowia i aby ziarnica nigdy nie wrocila:)
+0 |
autor: Monika, dodał 2010-04-29 12:15 | komentuj |
Wszystko bierze się stąd, że jak komuś powiększy się węzeł to sięga do googli, a tam same raki, chłoniaki itp. Takim sposobem laik może wpaść w panikę zanim znajdzie coś na temat innych przyczyn powiększonych węzłów. Tak było i ze mną do momentu kiedy okazało się, że winę za mój stan zdrowia ponosi przesunięta przegroda nosowa (zoperowana 2 m-ce temu). A po to są fora aby na nich dyskutować bez pominięcia wizyty lekarskiej, rzecz jasna. Czasem taka rozmowa uspokaja i nakierowuje na inny (bardziej pozytywny) tok myślenia:-)))).
+0 |
autor: domisia, dodał 2010-04-30 11:37 | komentuj |
śnieżko, ja też mam takie ziarenka :). W dolnej części szyi i nad obojczykami mam takie malutkie wyczuwalne kuleczki, są różnie rozmieszczone i nieduże - może jak główka od szpilki, niektóre mniejsze i ciągle sobie tam grzebię i sprawdzam :). mam tak od 4 lat i jak widać wszystko ze mną ok, chociaż myślę o tych kuleczkach codziennie :D.
+0 |
autor: sniezka, dodał 2010-04-30 13:12 | komentuj |
> O 11:37, dnia 2010-04-30 domisia napisał(-a): > śnieżko, ja też mam takie ziarenka :). W dolnej części szyi i nad obojczykami mam takie malutkie wyczuwalne kuleczki, są różnie rozmieszczone i nieduże - może jak główka od szpilki, niektóre mniejsze i ciągle sobie tam grzebię i sprawdzam :). mam tak od 4 lat i jak widać wszystko ze mną ok, chociaż myślę o tych kuleczkach codziennie :D. Jak dobrze,ze jednak nie jestem,,inna'':)) Ja mam malenkie dwie kuleczki nad prawym obojczykiem jeden przeskakujacy ,miekki,moze to cos innego(niewiem)i ma gdzies 5mm a drugi ze 3 mm:) Zwariowac idzie:D
+0 |
autor: Monika, dodał 2010-04-30 14:24 | komentuj |
Obwiam się, że Wasze objawy są nerwicowe. A to się leczy psychiatrycznie. Jakim cudem można wyczuć węzła wielkości szpilki???????!!!!!
+0 |
autor: sniezka, dodał 2010-04-30 16:23 | komentuj |
> O 14:24, dnia 2010-04-30 Monika napisał(-a): > Obwiam się, że Wasze objawy są nerwicowe. A to się leczy psychiatrycznie. > Jakim cudem można wyczuć węzła wielkości szpilki???????!!!!! Hehe ,no moje az takie nie sa:)) Co do nerwicy to niewiem jak kolezanka,ale ja choruje na nia od 11 lat.Napewno to,,nakrecanie'',,wmawianie'' i ,,macanie sie'' jest na tle nerwowym.Niestety nerwica tez potrafi utrudnic zycie ludziom i to bardzo.Ciezko przetlumaczyc sobie wiele rzeczy.
+0 |
autor: domisia, dodał 2010-04-30 18:11 | komentuj |
> O 16:23, dnia 2010-04-30 sniezka napisał(-a): > > O 14:24, dnia 2010-04-30 Monika napisał(-a): > > Obwiam się, że Wasze objawy są nerwicowe. A to się leczy psychiatrycznie. > > Jakim cudem można wyczuć węzła wielkości szpilki???????!!!!! > Hehe ,no moje az takie nie sa:)) Co do nerwicy to niewiem jak kolezanka,ale ja choruje na nia od 11 lat.Napewno to,,nakrecanie'',,wmawianie'' i ,,macanie sie'' jest na tle nerwowym.Niestety nerwica tez potrafi utrudnic zycie ludziom i to bardzo.Ciezko przetlumaczyc sobie wiele rzeczy.
A no można, jak się dłubie i dłubie... Nie jest to nic przyjemnego i tak jak powiedziala sniezka, potrafi poważnie utrudnić życie. Czuję się jak idiotka całymi dniami grzebiąc sobie w dołach nadobojczykowych i zastanawiając się czy te kuleczki zwiastują śmierć, czy po prostu zwariowałam :]. Miałam na myśli taką szpilkę z kolorowym łepkiem, nie taką w formie małego gwoździka :D.
+0 |
Podobne tematy:
Wypowiedzi na forum dyskusyjnym zawierają indywidualne zdanie ich autorów, jeśli nie zgadzasz się z czymś - masz pełne prawo do wypowiadania się. Każdy autor odpowiada za swoje odpowiedzi. Forum dyskusyjne w serwisie ziarnica.pl nie jest miejscem pozwalającym na diagnozy medyczne, może pomóc rozwiać Twoje wątpliwości jednak nie zastąpi fizycznego kontaktu z lekarzem - jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to zanotuj je i skonsultuj ze swoim lekarzem prowadzącym. Ziarnica.pl ma charakter czysto informacyjny i nie jest związana finansowo bądź w jakikolwiek inny sposób z żadnym ośrodkiem medycznym, firmą farmaceutyczną, dystrybutorem leków, paraleków, cudownych soczków czy też organizacjami zajmującymi się "pomocą" chorym na ziarnicę. Utrzymuje się z prywatnych środków. Jeśli chcesz pomóc w jego rozwoju kliknij tutaj. |
|