on-line: 1 gości: 1 użytkowników: 0
dzisiaj: 3 ogółem: 8976922 licznik od: 09.02.2006 |
|
autor: KooT, dodał 2005-05-10 08:59 | komentuj |
| Hej!
Od jakiegos tygodnia mam dziwne objawy. Skora na plecach i na klacie na wysokosci konca zeber przy dotyku piecze :| Czasem mam tez wrazenie jakby bylo to wokolo miejsc napromieniowywanych (radioterapia). Ktos tak mial? Czy to moze nie zwiazane...
Pozdrawiam. |
> 2005-05-10 08:59... KooT napisał(a): > Czasem mam tez wrazenie jakby bylo to wokolo miejsc napromieniowywanych (radioterapia). Jesli to wokolo miejsc napromieniowywanych,to norma :/ pudruj te miejsca zasypka dla niemowlat,zwie sie chyba Alantan (ale nie gwarantuje,bo pamiec cos szwankuje;)
+0 |
autor: KooT, dodał 2005-05-10 10:50 | komentuj |
| > 2005-05-10 10:35... Asica napisał(a): > Jesli to wokolo miejsc napromieniowywanych,to norma :/ pudruj te miejsca zasypka dla niemowlat,zwie sie chyba Alantan (ale nie gwarantuje,bo pamiec cos szwankuje;)
No obamcalem sie dokladnie, i jest to wokolo miejsca naswietlanego. Ale bardziej piecze na dole tak jak napisalem... A to przechodzi po jakims czasie? Tylko ze na skorze nicnie widac, zadnego zaczerwienienia ani nic.
Dzieki i pozdrawiam ;)
+0 |
| Koocie, a nie byles moze gdzies sie opalac? :| albo Cie moze kobieta-kocica w chwili uniesienia mocniej "przytulila"..? ja bym obstawial nadwrazliwosc skory w miejscu naswietlanym.
+0 |
autor: KooT, dodał 2005-05-10 11:18 | komentuj |
| > 2005-05-10 10:57... Baldi napisał(a): > Koocie, a nie byles moze gdzies sie opalac? :| albo Cie moze kobieta-kocica w chwili uniesienia mocniej "przytulila"..? > ja bym obstawial nadwrazliwosc skory w miejscu naswietlanym.
No opalac... w gorach jak bylem to swiecilo ostro slonce, ale mialem caly czas ubranie, a szyje, twarz i czolo posmarowalem duzym filtrem UV. Tam gdzie mnie piecze najbardziej napewno nie dostalo sie slonce... (hehe ale to zabrzmialo). A polpasiec jak sie objawia w poczatkowych stadiach? :)
+0 |
autor: Monika, dodał 2005-05-10 11:34 | komentuj |
> 2005-05-10 11:18... KooT napisał(a): > > 2005-05-10 10:57... Baldi napisał(a): > > Koocie, a nie byles moze gdzies sie opalac? :| albo Cie moze kobieta-kocica w chwili uniesienia mocniej "przytulila"..? > > ja bym obstawial nadwrazliwosc skory w miejscu naswietlanym. > > No opalac... w gorach jak bylem to swiecilo ostro slonce, ale mialem caly czas ubranie, a szyje, twarz i czolo posmarowalem duzym filtrem UV. Tam gdzie mnie piecze najbardziej napewno nie dostalo sie slonce... (hehe ale to zabrzmialo). > A polpasiec jak sie objawia w poczatkowych stadiach? :) >
+0 |
Z tego co wiem półpasiec pojawia się w miejscach wzgłóż których pod skórą biegną nerwy. Ja miałam na wewnętrznej stronie przedramienia i zaczynał się zaczerwienieniem i pieczeniem skóry. Po naświetlaniach nie miałam zaczerwienienia, ale skóra piekła, tak, że nawet delikatne dotknięcie ubrania drażniło i bolało (przeszło po jakimś miesiącu). Pozdrawiam
+0 |
autor: KooT, dodał 2005-05-10 11:54 | komentuj |
| > 2005-05-10 11:39... Monika napisał(a): > Z tego co wiem półpasiec pojawia się w miejscach wzgłóż których pod skórą biegną nerwy. Ja miałam na wewnętrznej stronie przedramienia i zaczynał się zaczerwienieniem i pieczeniem skóry. Po naświetlaniach nie miałam zaczerwienienia, ale skóra piekła, tak, że nawet delikatne dotknięcie ubrania drażniło i bolało (przeszło po jakimś miesiącu). > Pozdrawiam
No wlasnie tak mam ostatnio... Dzieki za informacje. Pozdrawiam rowniez ;)
+0 |
autor: Aisak, dodał 2005-05-10 13:56 | komentuj |
Po radio to normalne. Utrzymywało się jakiś miesiąc na całej górnej połowie ciała i czasem potwornie uprzykrzało zycie aż do bólu. Najgorzej było przy ubieraniu i rozbieraniu-męka. Ale każdy ruch a co za tym idzie przesunięcie ubrania po skórze był równie nieprzyjemny. Ja musiałam brać środki przeciwbólowe żeby jakoś normalnie funkcjonować. Pozdrawiam ciepło!
+0 |
autor: KooT, dodał 2005-05-10 14:44 | komentuj |
| No nic przyjemnego, ale to nie dziwne ze ten bol pojawil sie u mnie prawie 1.5 miesiaca po skonczeniu radioterapii?
Pozdr.
+0 |
Miedzy przerwami w radioterapii (bo przeszłam przez 2 rodzaje naswietlan nad i podprzeponowe )odczuwałam dokładnie to samo moja onkolog odesłała mnie do neurologa z ktorym jednak sie nie spotkałam a po jakims czasie objawy same ustąpiły.
+0 |
> 2005-05-10 14:44... KooT napisał(a): > > No nic przyjemnego, ale to nie dziwne ze ten bol pojawil sie u mnie prawie 1.5 miesiaca po skonczeniu radioterapii? Nie dziwne,wg mojej lekary od naswietlen i lekary prowadzacej"odczyn popromienny utrzymuje sie do pol roku"..zaczerwienienie,swedzenie powinne zniknac szybciej,ale chyba nie musza..a jesli w ciagu pol roku pojawia sie jakies nocne poty,to nie panikuj,to odczyn popromienny..
+0 |
autor: KooT, dodał 2005-05-10 15:33 | komentuj |
| Dzieki Wam wszystkim za odpowiedz ;)
Pozdrawiam serdecznie!
+0 |
> 2005-05-10 11:18... KooT napisał(a): > A polpasiec jak sie objawia w poczatkowych stadiach? :)
Chyba troszke swedzialo,ale zaraz krostki wysypalo w tym miejscu..i zawsze jak wysypuje,to na jednej polowie ciala(stad nazwa POLpasiec) Dla mnie wywalilo malo krostek,na prawym boku,jakies 10cm pod pacha..dodam jeszcze,ze na pewno nie mialo to zwiazku z radio,bo wystapilo rok po naswietleniach:> jest gdzies na forum watek o polpascu
+0 |
> O 10:50, dnia 2005-05-10 KooT napisał(-a): > > 2005-05-10 10:35... Asica napisał(a): > > Jesli to wokolo miejsc napromieniowywanych,to norma :/ pudruj te miejsca zasypka dla niemowlat,zwie sie chyba Alantan (ale nie gwarantuje,bo pamiec cos szwankuje;) > > No obamcalem sie dokladnie, i jest to wokolo miejsca naswietlanego. Ale bardziej piecze na dole tak jak napisalem... A to przechodzi po jakims czasie? > Tylko ze na skorze nicnie widac, zadnego zaczerwienienia ani nic. > > Dzieki i pozdrawiam ;) Mam podobne objawy, występują bez żadnej przyczyny. Obejmują połowę twarzy, prawą lub lewą stronę. Taki stan utrzymuje się przez kilka dni, mija, następnie wraca z kolejnej strony.
+0 |
autor: Tilia, dodał 2012-06-27 21:15 | komentuj |
Ja mam przeczulicę na rękach, brzuchu i plecach oraz troszkę na głowie. Irytujące uczucie. Boli skóra przy najmniejszym dotyku. A żeby było śmieszniej, to te bóle nie pojawiają się tam, gdzie skóra była naświetlana. Wszędzie, tylko nie tam.
Ile to może trwać? Jestem póltora miesiąca po naświetlaniach i zaczęło się 6dni temu.
+0 |
autor: Gizmo, dodał 2012-06-28 08:15 | komentuj |
U mnie zaczęło się gdzieś 2 miesiące po radio i trwało około 2tyg. Od tamtej pory (ponad rok) spokój:)
+0 |
autor: Marek, dodał 2012-06-28 13:29 | komentuj |
> O 21:15, dnia 2012-06-27 Tilia napisał(-a): > Ja mam przeczulicę na rękach, brzuchu i plecach oraz troszkę na głowie. Irytujące uczucie. Boli skóra przy najmniejszym dotyku. A żeby było śmieszniej, to te bóle nie pojawiają się tam, gdzie skóra była naświetlana. Wszędzie, tylko nie tam. > > Ile to może trwać? Jestem póltora miesiąca po naświetlaniach i zaczęło się 6dni temu. Ja miałem tak samo miałem naświetlaną szyję i klatkę a przeczulicę miałem na brzuchu nawet chodzenie przeszkadzało trwało to chyba 2 tygodnie o ile pamiętam.
+0 |
autor: Ecce_homo, dodał 2013-05-17 12:06 | komentuj |
Odnawiam temat. 2 miesiące po radio (naświetlana szyja i śródpiersie), 3 po chemii - od 5 dni nadwrażliwość skóry na całym tułowiu. Nie ma widocznych zmian. Czytałam poprzednie posty. Przechodziło bez wizyt u lekarzy różnej maści (nb. moja onkolożka jest na urlopie). Czy jednak stosowaliście odpowiednie kosmetyki, balsamy, czy też mijało bez dodatkowej pielęgnacji? Pozdrawiam!
+0 |
autor: Rodzynka, dodał 2013-05-17 16:48 | komentuj |
> O 12:06, dnia 2013-05-17 Ecce_homo napisał(-a): > Odnawiam temat. > 2 miesiące po radio (naświetlana szyja i śródpiersie), 3 po chemii - od 5 dni nadwrażliwość skóry na całym tułowiu. Nie ma widocznych zmian. Czytałam poprzednie posty. Przechodziło bez wizyt u lekarzy różnej maści (nb. moja onkolożka jest na urlopie). Czy jednak stosowaliście odpowiednie kosmetyki, balsamy, czy też mijało bez dodatkowej pielęgnacji? > Pozdrawiam!
Hej. Miałam dokładnie to samo - ogromna nadrażliwość skóry - ale nie tylko naświetlanych rejonów, lecz całego "tułowia" na dotyk, gdzieś ze 2 miesiące po radioterapii. Do tego stopnia, że nie mogłam nosić biustonosza. Na skórze nie było żadnych zmian, wszystko idealne, a dotyk, nawet najdelikatniejszy, sprawiał mi ból. NIe stosowałam żadnych balsamów, kremów, po prostu z dnia na dzień to minęło. W sumie trwało ok. 2-3 tygodni, teraz już nie pamiętam dokładnie ile.
Więc poczekaj, to powinno przejść :-)
+0 |
autor: Ecce_homo, dodał 2013-05-17 18:37 | komentuj |
> Hej. Miałam dokładnie to samo - ogromna nadrażliwość skóry - ale nie tylko naświetlanych rejonów, lecz całego "tułowia" na dotyk, gdzieś ze 2 miesiące po radioterapii. Do tego stopnia, że nie mogłam nosić biustonosza. Na skórze nie było żadnych zmian, wszystko idealne, a dotyk, nawet najdelikatniejszy, sprawiał mi ból. NIe stosowałam żadnych balsamów, kremów, po prostu z dnia na dzień to minęło. W sumie trwało ok. 2-3 tygodni, teraz już nie pamiętam dokładnie ile. > > Więc poczekaj, to powinno przejść :-)
Dziękuję!:)
+0 |
Wypowiedzi na forum dyskusyjnym zawierają indywidualne zdanie ich autorów, jeśli nie zgadzasz się z czymś - masz pełne prawo do wypowiadania się. Każdy autor odpowiada za swoje odpowiedzi. Forum dyskusyjne w serwisie ziarnica.pl nie jest miejscem pozwalającym na diagnozy medyczne, może pomóc rozwiać Twoje wątpliwości jednak nie zastąpi fizycznego kontaktu z lekarzem - jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to zanotuj je i skonsultuj ze swoim lekarzem prowadzącym. Ziarnica.pl ma charakter czysto informacyjny i nie jest związana finansowo bądź w jakikolwiek inny sposób z żadnym ośrodkiem medycznym, firmą farmaceutyczną, dystrybutorem leków, paraleków, cudownych soczków czy też organizacjami zajmującymi się "pomocą" chorym na ziarnicę. Utrzymuje się z prywatnych środków. Jeśli chcesz pomóc w jego rozwoju kliknij tutaj. |
|