SPOŁECZNOŚĆ
 kalendarz
ZIARNICA
 Co to za choroba?
  etiologia
  objawy
  rozpoznanie
  klasyfikacja
  historia ZZ

 Jak nas leczą?
  chemioterapia
   abvd
   mopp
  immunoterapia
  radioterapia
  chirurgia
  przeszczep szpiku

 Warto wiedzieć
  afereza
  przeszczep
  cytostatyki
  kontrola
  półpasiec
  USG

 Skutki leczenia
  włosy
  skóra
  pamięć
  płodność
  psychika
  pełna lista

FORUM
wyciąg z netykiety
 ogólne
 czy mam ziarnicę?
 chemioterapia
 radioterapia
 przeszczep
 kulinarnie
 hyde park
wyszukaj na forum
 
najczęściej szukane frazy

OPOWIADANIA
 bez happy endu?
 radioterapia
 nasza ZZ
 pamiętnik Heli
 historia - Anetka
 historia - Baldi
 historia - Binka
 historia - Carinka
 historia - Dzidka
 historia - Tomaszek
 historia - Volcano
 anegdoty

AKTYWNE SONDY
historia sond

Z POLA WALKI
Lista blogów

GALERIE
 ozdrowieńcy
 trzy twarze
 łyso Ci?

Milka

WASZE WPISY
 komentarze stron
 księga gości

RÓŻNOŚCI
 archiwum
 tu jesteśmy
 geolokalizacja
 strony użytkowników

LICZNIK
 on-line: 1
gości: 1
użytkowników: 0

dzisiaj: 8
ogółem: 8976927
licznik od: 09.02.2006

TWOJE KONTO
zapomniałem hasła
login:
hasło:

pamiętaj mnie

NIE MASZ KONTA?
załóż sobie
po co mi konto?

zarejestrowanych: 1492

REKLAMA :)

-- OGÓLNE - CHEMIOTERAPIA - RADIOTERAPIA - PRZESZCZEP - HYDE PARK --
: Spis Wiadomości :: Utwórz Nowy Wątek :

- wątki z ostatniego tygodnia - BEZ ODPOWIEDZI -
+ nowe podforum: KULINARNIE +


postówmodyfikacja
Leczenie bez radioterapii
142013-11-28 08:41
autor: Mari600, dodał 2012-05-05 16:04komentuj

Witam,
czy ktoś z was nie korzystał z radioterapii?
z jakim efektem?
ja w marcu skończyłam 6 kursów ABVD na IIB,
mam remisję metaboliczną zresztą już po drugim wlewie, zostało mi jednak jeszcze kilka nieco powiększonych węzłów w okolicy obojczykowej i w śródpiersiu i tym lekarz uzasadnia podanie naświetlań, boję się skutków ubocznych i kolejnej utraty odporności, radio nie daje przecież 100% gwarancji...

autor: Janek, dodał 2012-05-06 09:05komentuj


W tym schorzeniu, jak i w każdym innym nic nie daję 100% gwarancji na wyleczenie, radio jest po to aby "wytłuc" resztki tego gada i nie ma się co bać bo "lampki" na przeciw chemii to pikuś, mnie 23 lata temu wytłukli pod pachami i zabezpieczyli w śródpiersie ale cholera pokazała się w j. brzusznej i była chemia, dobicie radio i na dzień dzisiejszy jest czyściutko byle następne 23 lata był spokój a może dłużej, pozdrawiam

+0

autor: Kinga, dodał 2012-05-07 19:01komentuj

> O 16:04, dnia 2012-05-05 Mari600 napisał(-a):
> Witam,
> czy ktoś z was nie korzystał z radioterapii?
> z jakim efektem?
> ja w marcu skończyłam 6 kursów ABVD na IIB,
> mam remisję metaboliczną zresztą już po drugim wlewie, zostało mi jednak jeszcze kilka nieco powiększonych węzłów w okolicy obojczykowej i w śródpiersiu i tym lekarz uzasadnia podanie naświetlań, boję się skutków ubocznych i kolejnej utraty odporności, radio nie daje przecież 100% gwarancji...




hej,
jestem taki sam przypadek jak Ty,
nawet remisję miałam też po drugim wlewie i też było IIB,
i też się bardzo bałam radio, niechciałam, ale przeszłam, nie było tak źle, najbardziej dokuczył mi tylko brak smaku.
Dawka nie była duża i chyba bardziej odczułam dojeżdżanie codziennie bo miałam daleko niż samo naświetlanie. Mnie lekarz powiedział że lepiej przez to przejść niż później przy nawrocie pluć sobie w brodę...

+0

autor: Mari600, dodał 2012-05-09 12:20komentuj

Dzięki za odpowiedzi, jednak zrezygnowałam z naświetlań, myślę że to dla mnie już za dużo dobrego:)

+0

autor: CzarnaMamba, dodał 2012-05-09 16:41komentuj

> O 12:20, dnia 2012-05-09
> Dzięki za odpowiedzi, jednak zrezygnowałam z naświetlań, myślę że to dla mnie już za dużo dobrego:)


Ja też skończyłam samo leczenie 8 abvd bez radioterapii ale to 10-ciu lekarzy podejmowało decyzję nie ja Sama:-/
Samemu nie możesz podejmować metody leczenia , może w Twoim przypadku będzie bardziej potrzebne .. Nie znam Twojej historii ale to lekarze muszą podjąć odpowiednie kroki do wyleczenia. Pozdrawiam.

+0

autor: Annie2222, dodał 2012-09-10 13:03komentuj

mialam MC IIB. Tez jestem po 6 ABVD, tez szybka remisja. Po chemii lekarz zalecil radio. Nikt nie potrafil dac mi gwarancji, ze pomoze, ale darowac sobie tylko dlatego, ze masz dosc, to chyba jednak lenistwo.
Jesli masz watpliwosci skonsultuj to z innym lub innymi lekarzami. Dzialanie na wlasna reke tutaj to nie najlepszy pomysl.
powodzenia

+0

autor: ada26, dodał 2012-09-10 15:19komentuj

> O 13:03, dnia 2012-09-10 Annie2222 napisał(-a):
> mialam MC IIB. Tez jestem po 6 ABVD, tez szybka remisja. Po chemii lekarz zalecil radio. Nikt nie potrafil dac mi gwarancji, ze pomoze, ale darowac sobie tylko dlatego, ze masz dosc, to chyba jednak lenistwo.
> Jesli masz watpliwosci skonsultuj to z innym lub innymi lekarzami. Dzialanie na wlasna reke tutaj to nie najlepszy pomysl.
> powodzenia


Hej! tez mam Mc IIB jestem po 6 wlewie jutor siodmy .I wlasnie tak sie zastanawiam jak bedzie wygladalo to po leczeniu....?

+0

autor: Ewa, dodał 2012-09-10 20:45komentuj

> O 16:04, dnia 2012-05-05 Mari600 napisał(-a):
> Witam,
> czy ktoś z was nie korzystał z radioterapii?
> z jakim efektem?
> ja w marcu skończyłam 6 kursów ABVD na IIB,
> mam remisję metaboliczną zresztą już po drugim wlewie, zostało mi jednak jeszcze kilka nieco powiększonych węzłów w okolicy obojczykowej i w śródpiersiu i tym lekarz uzasadnia podanie naświetlań, boję się skutków ubocznych i kolejnej utraty odporności, radio nie daje przecież 100% gwarancji...

Wygoogloj sobie"postepy w biologii i leczeniu chloniaka hodgkina"Warzocha i inni. Tam jest akapit Na ten temat. W Norwegii gdzie sie leczylam radioterapie po chemioterapii podaje sie tylko jezeli jest to niezbedne : np. duza masa wyjsciowa guza. Nie podaje sie radioterapii "Na wszelki wypadek". Boja sie odleglych skutkow ubocznych.

+0

autor: Ptak123, dodał 2013-05-21 21:02komentuj

> O 20:45, dnia 2012-09-10 Ewa napisał(-a):
> > O 16:04, dnia 2012-05-05 Mari600 napisał(-a):
> > Witam,
> > czy ktoś z was nie korzystał z radioterapii?
> > z jakim efektem?
> > ja w marcu skończyłam 6 kursów ABVD na IIB,
> > mam remisję metaboliczną zresztą już po drugim wlewie, zostało mi jednak jeszcze kilka nieco powiększonych węzłów w okolicy obojczykowej i w śródpiersiu i tym lekarz uzasadnia podanie naświetlań, boję się skutków ubocznych i kolejnej utraty odporności, radio nie daje przecież 100% gwarancji...
>
> Wygoogloj sobie"postepy w biologii i leczeniu chloniaka hodgkina"Warzocha i inni. Tam jest akapit Na ten temat. W Norwegii gdzie sie leczylam radioterapie po chemioterapii podaje sie tylko jezeli jest to niezbedne : np. duza masa wyjsciowa guza. Nie podaje sie radioterapii "Na wszelki wypadek". Boja sie odleglych skutkow ubocznych.
Córka dzisiaj dostała ostatni wlew ,za tydzień tomograf CT ,za miesiąc wizyta u lekarza .Też leczy się w Norwegi i na 99% nie bedzie naswietlana

+0

autor: Karola, dodał 2013-11-26 19:40komentuj

A czy jest tutaj ktoś po samej chemioterapii? Ja nie zostałam zakwalifikowana do radioterapii, z czym moja lekarz prowadząca nie do końca się zgadza. A ja przez tą niezgodność opinii jednej i drugiej strony nie wiem co mam myśleć. :)

+0

autor: ada26, dodał 2013-11-26 21:51komentuj

o proszę ja też miałam II b MC ale u mnie szło trochę opornie i miałam 8 cykli i trzy tyg.radio ;-)
Pozdrawiam :-)

+0

autor: Ona30, dodał 2013-11-27 12:36komentuj

Witaj, należę do osób, które nie miały radioterapii choć nie wiem czy był to dobry pomysł. Miałam stopień IIB, zlecono 4 cykle ABVD, PET w połowie pokazał remisję. Lekarka zadowolona, spokojna o dalsze efekty, bo to przecież "tylko" ziarnica. Niestety w miesiąc po zakończonym leczeniu (4 cykle)wyskoczyły węzły nadobojczykowe i pachowe lewostronne. Znowu leczenie-już mniej przyjemne, zakończone autoprzeszczepem 7 miesięcy temu. Teraz jest ok (jak na razie, ale modlę się żeby tak już pozostało). Czym była spowodowana wczesna wznowa? Nie wiem, bo nikt mi nie udzielił odpowiedzi. Czy dlatego, bo nie było radio, czy dlatego bo było za mało cykli ABVD, czy po prostu dlatego, bo jestem cięższym przypadkiem? Nie wiem do dzisiaj. Więc skoro lekarz chce dać na dobicie radio to chyba trzeba zaufać. Oczywiście ewentualna wznowa (czego nie życzę oczywiście) może być i po radio, ale wtedy człowiek sumienie będzie miał czyste, że wykorzystał wszystkie sposoby leczenia. Takie jest moje skromne zdanie. pozdrawiam

+0

autor: Karola, dodał 2013-11-27 17:44komentuj

Ja mam tak samo IIB i jestem w tej chwili po VI cyklach. Przede mną PET. Moja lekarka cały czas podkreśla, że jest to decyzja tylko i wyłącznie na odpowiedzialność radioterapeutów. No i tak się zastanawiam czy nie 'powalczyć' o jeszcze jedną konsultację z innym radioterapeutą, bo tak jak piszesz, chciałabym mieć czyste sumienie i świadomość, że 'chwytałam się' wszystkiego, bo powrotu dziada nie zniesę ;)))) Pozdrawiam serdecznie i zdrówka życzę :)

+0

autor: gość, dodał 2013-11-27 17:57komentuj

> O 19:40, dnia 2013-11-26 Karola napisał(-a):
> A czy jest tutaj ktoś po samej chemioterapii? Ja nie zostałam zakwalifikowana do radioterapii, z czym moja lekarz prowadząca nie do końca się zgadza. A ja przez tą niezgodność opinii jednej i drugiej strony nie wiem co mam myśleć. <pomocy> :)
Ja mam anegdotkę.
Po 12 wlewach ABVD lekarz prowadzący chemię powiedział
"masz tu skierowanie na radio - pewnie dadzą Ci 15 frakcji"
Pojechałem. Pani lekarz radiolog powiedziała "nie widzę powodów do radio"
Zadowolony że wrócę do pracy mówię w drzwiach do widzenia. Na to Pani od radia-"dowidzenia..... aaaaa wie Pan ja bym jeszcze zrobiła konsylium po południu - da Pan rade przyjechać?
No i dostałem 15 frakcji śródpiersie + szyja, i po przerwie 3 tygodniowej nadbrzusze (też 15).
Jednym słowem ruletka
A co do chemii czy radio to każde z nich wiąże się z powikłaniami, wcześniejszymi, lub późniejszymi, mniej lub bardziej uciążliwymi, z większym lub mniejszym ryzykiem.
Jeszcze raz powtórzę -"jedna wielka rosyjska ruletka"
Ale najważniejsze że procentowo jak by nas nie leczyli to i tak przy naszej ZZ wychodzimy całkiem dobrze.

+0

autor: Lena, dodał 2013-11-28 08:41komentuj

Ja nie chciałam ruletki. Po 6 cyklach abvd zażyczyłam sobie radio mimo remisji po 2 cyklu. Miałam masę resztkową w śródpiersiu i zgodnie ze standardami leczenia ESMO powinnam mieć naświetlania. 15 frakcji, mała dawka, ograniczone pole na zmiany resztkowe. To, że lekarz "czuje", że będzie ok jakoś mnie nie przekonuje. Są pewne światowe i europejskie standardy, które zostały opracowane w wyniku długoletnich badań i chciałam być tak leczona. A jeżeli za parę lat, w wyniku kolejnych badań zmienią te standardy to ok, ale na razie jest tak.

+0

Podobne tematy:



Wypowiedzi na forum dyskusyjnym zawierają indywidualne zdanie ich autorów, jeśli nie zgadzasz się z czymś - masz pełne prawo do wypowiadania się. Każdy autor odpowiada za swoje odpowiedzi. Forum dyskusyjne w serwisie ziarnica.pl nie jest miejscem pozwalającym na diagnozy medyczne, może pomóc rozwiać Twoje wątpliwości jednak nie zastąpi fizycznego kontaktu z lekarzem - jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to zanotuj je i skonsultuj ze swoim lekarzem prowadzącym.
Ziarnica.pl ma charakter czysto informacyjny i nie jest związana finansowo bądź w jakikolwiek inny sposób z żadnym ośrodkiem medycznym, firmą farmaceutyczną, dystrybutorem leków, paraleków, cudownych soczków czy też organizacjami zajmującymi się "pomocą" chorym na ziarnicę. Utrzymuje się z prywatnych środków. Jeśli chcesz pomóc w jego rozwoju kliknij tutaj.

: (c) 2000-2024 www.ziarnica.pl :: polityka prywatności :: POMOC :: darowizna :: od autora :: statystyka strony :
: copyright - prawa autorskie zastrzeżone :