on-line: 1 gości: 1 użytkowników: 0
dzisiaj: 13 ogółem: 8976932 licznik od: 09.02.2006 |
|
witam dużo przeczytałam na temat radio i jej wpływu na pacjenta, a jak t o jest z rodziną czy dzieci mogą przebywać blisko naświetlanej osoby? być może to o co pytam jest śmieszne ale słyszałam że nie powinno być bliskiego kontaktu . |
| dobrze slyszalas. chory promieniuje wokol siebie kilka godzin po badaniach/leczeniu radiologicznym. lekarz powinien informowac o tym, chocby mowiac "prosze nie zblizac sie do kobiet w ciazy".
+0 |
autor: KooT, dodał 2006-10-01 19:59 | komentuj |
| > O 15:29, dnia 2006-10-01 stasia napisał(-a): > witam dużo przeczytałam na temat radio i jej wpływu na pacjenta, a jak t o jest z rodziną czy dzieci mogą przebywać blisko naświetlanej osoby? być może to o co pytam jest śmieszne ale słyszałam że nie powinno być bliskiego kontaktu .
Mnie się zawsze wydawało, że promieniowania się nie przejmuje ;] Przelatuje przez Ciebie, niszczy komórki (te dobre też), komórki nowotworowe mają slabszą zdolność regeneracji, więc do kolejnej dawki 'nie zdażą' sie naprawić, te zdrowe regenerują sie lepiej. I tyle.
Na jednej ze stron znalazłem: "WSKUTEK RADIOTERAPII ZAWNĘTRZNEJ TWOJE CIAŁO NIE STANIE SIĘ RADIOAKTYWNE!
NIE STANOWISZ ZAGROŻENIA DLA ZDROWIA SWOICH BLISKICH, RÓWNIEŻ DZIECI."
Bardzo mnie to zainteresowało, idę googlać ;>
+0 |
> O 19:59, dnia 2006-10-01 KooT napisał(-a): > Na jednej ze stron znalazłem: > "WSKUTEK RADIOTERAPII ZAWNĘTRZNEJ TWOJE CIAŁO NIE STANIE SIĘ RADIOAKTYWNE! > > NIE STANOWISZ ZAGROŻENIA DLA ZDROWIA SWOICH BLISKICH, RÓWNIEŻ DZIECI." popieram Koot'a <peace> > O 16:43, dnia 2006-10-01 Baldi napisał(-a): > dobrze slyszalas. chory promieniuje wokol siebie kilka godzin po badaniach/leczeniu radiologicznym. > lekarz powinien informowac o tym, chocby mowiac "prosze nie zblizac sie do kobiet w ciazy". Cos Baldieczce sie chyba merdnelo Po scynto owszem tak informuja/mowia.. ale po radio pierwej slysze :> a troszke sie tego mialo:>
+0 |
autor: Teresa, dodał 2006-10-02 10:10 | komentuj |
> O 21:48, dnia 2006-10-01 Asica napisał(-a): Ja cały czas po radio byłam z dziecmi.Lekarz mi nic nie mowił,a miałam wtedy malenkie dziecko.Po drugiej radioterapi tez przebywałam z dzieciakami i cała rodzinka)
+0 |
autor: Zoisyte, dodał 2006-10-02 10:20 | komentuj |
> O 15:29, dnia 2006-10-01 stasia napisał(-a): > witam dużo przeczytałam na temat radio i jej wpływu na pacjenta, a jak t o jest z rodziną czy dzieci mogą przebywać blisko naświetlanej osoby? być może to o co pytam jest śmieszne ale słyszałam że nie powinno być bliskiego kontaktu . Problem nie dotyczy radioterapi, tylko scytntygrafii i PET.
+0 |
> O 10:20, dnia 2006-10-02 Zoisyte napisał(-a): > tylko scytntygrafii Uscislijmy/poprawmy Chodzi o SCYNTYGRAFIE, tak Szwagier? ;)
+0 |
autor: AniaBe, dodał 2006-10-02 12:39 | komentuj |
> > O 10:20, dnia 2006-10-02 Zoisyte napisał(-a): > > > tylko scytntygrafii
Chodzi o scynt. i Pet, nie o radioterapie
+0 |
| > witam dużo przeczytałam na temat radio i jej wpływu na pacjenta, a jak t o jest z rodziną czy dzieci mogą przebywać blisko naświetlanej osoby? być może to o co pytam jest śmieszne ale słyszałam że nie powinno być bliskiego kontaktu
Ja specjalnie pytałam lekarki czy promieniuje po radio bo podczas leczenia opiekowałam się dzieckiem znajomych(codziennie). Lekarka powiedziała, że nic ode mnie nie promieniuje:). Żadnego niebezpieczeństwa.
+0 |
autor: Zoisyte, dodał 2006-10-02 15:07 | komentuj |
> O 15:29, dnia 2006-10-01 stasia napisał(-a): > witam dużo przeczytałam na temat radio i jej wpływu na pacjenta, a jak t o jest z rodziną
Po namyśle doszedłem do wniosku że jest jakiś wpływ... zależy jakiego radia słucha :) Oby nie z Torunia :)
Nie mogłem się powstrzymać :)
I tak, chodziło mi o SCYNTYGRAFIĘ (to do czepialskiej Szwagierki :) )
+0 |
> O 15:07, dnia 2006-10-02 Zoisyte napisał(-a): > Po namyśle doszedłem do wniosku że jest jakiś wpływ... > zależy jakiego radia słucha :) > Oby nie z Torunia :) Ajajajaj, mylisz sie Widac, ze doktorata z psychologi nie masz ;) Pomimo,ze moja mama slucha owej stacji, ja nadal jestem niepokorna i mam "Diabla Wcielonego" pod skora No chyba,ze taki wlasnie ma byc wplyw owej stacji na otoczenie ;) > I tak, chodziło mi o SCYNTYGRAFIĘ (to do czepialskiej Szwagierki :) ) Ajajajajaj,juz czepialska :> Dbam o Prawde i Sprawiedliwosc ;) po prostu
+0 |
> > Po namyśle doszedłem do wniosku że jest jakiś wpływ... > > zależy jakiego radia słucha :) > > Oby nie z Torunia :) Dzięki naprawdę mi pomogliście , już lepiej się czuję:)
+0 |
> O 19:59, dnia 2006-10-01 KooT napisał(-a): > > O 15:29, dnia 2006-10-01 stasia napisał(-a): > > witam dużo przeczytałam na temat radio i jej wpływu na pacjenta, a jak t o jest z rodziną czy dzieci mogą przebywać blisko naświetlanej osoby? być może to o co pytam jest śmieszne ale słyszałam że nie powinno być bliskiego kontaktu . > > Mnie się zawsze wydawało, że promieniowania się nie przejmuje ;] Przelatuje przez Ciebie, niszczy komórki (te dobre też), komórki nowotworowe mają slabszą zdolność regeneracji, więc do kolejnej dawki 'nie zdażą' sie naprawić, te zdrowe regenerują sie lepiej. I tyle. > > > Na jednej ze stron znalazłem: > "WSKUTEK RADIOTERAPII ZAWNĘTRZNEJ TWOJE CIAŁO NIE STANIE SIĘ RADIOAKTYWNE! > > NIE STANOWISZ ZAGROŻENIA DLA ZDROWIA SWOICH BLISKICH, RÓWNIEŻ DZIECI." > > Bardzo mnie to zainteresowało, idę googlać ;> >
jeśli nie promieniuje,to czemu moja mama musi na miesiąc położyć sie na oddziale?
+0 |
autor: zogra, dodał 2007-05-10 14:59 | komentuj |
> O 10:20, dnia 2006-10-02 Zoisyte napisał(-a): > > O 15:29, dnia 2006-10-01 stasia napisał(-a): > > > Problem nie dotyczy radioterapi, tylko scytntygrafii i PET. > > w przypadku PET to sie nie zgadzam. Moj maz juzdwokrotnie mial robiony PET, przed rozpoczeciem leczenia i w polowie. Mamy dwojke malych dzieci. Dwukrotnie pytalismy lekarza czy maz moze przebywac z dziecmi po badaniu, powiedziano nam ze dawka jest tak mala ze nie ma to zadnego znaczenia. Ale co ci Hamerykanscy lekarze moga wiedziec...
+0 |
> O 14:59, dnia 2007-05-10 zogra napisał(-a): > > O 10:20, dnia 2006-10-02 Zoisyte napisał(-a): > > > O 15:29, dnia 2006-10-01 stasia napisał(-a): > > > > Problem nie dotyczy radioterapi, tylko scytntygrafii i PET. > > > > > w przypadku PET to sie nie zgadzam. Moj maz juzdwokrotnie mial robiony PET, przed rozpoczeciem leczenia i w polowie. Mamy dwojke malych dzieci. Dwukrotnie pytalismy lekarza czy maz moze przebywac z dziecmi po badaniu, powiedziano nam ze dawka jest tak mala ze nie ma to zadnego znaczenia. Ale co ci Hamerykanscy lekarze moga wiedziec...
ja na świeżo:) mój ziarniaczek miał wczoraj robiony PET w Bydgoszczy i wyraźnie lekarz zaznaczył, żeby ni tulił tego dnia naszej córy, twierdził że nikt nie udowodnił że promieniowanie może mieć zły wpły na dzieci, ale tez nikt nie udowodnił że takiego wpływu nie ma (po prostu nikt tego dotychczas nie badał) więc lepiej nie ryzykowac i zachowac środki ostrożności
+0 |
Wypowiedzi na forum dyskusyjnym zawierają indywidualne zdanie ich autorów, jeśli nie zgadzasz się z czymś - masz pełne prawo do wypowiadania się. Każdy autor odpowiada za swoje odpowiedzi. Forum dyskusyjne w serwisie ziarnica.pl nie jest miejscem pozwalającym na diagnozy medyczne, może pomóc rozwiać Twoje wątpliwości jednak nie zastąpi fizycznego kontaktu z lekarzem - jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to zanotuj je i skonsultuj ze swoim lekarzem prowadzącym. Ziarnica.pl ma charakter czysto informacyjny i nie jest związana finansowo bądź w jakikolwiek inny sposób z żadnym ośrodkiem medycznym, firmą farmaceutyczną, dystrybutorem leków, paraleków, cudownych soczków czy też organizacjami zajmującymi się "pomocą" chorym na ziarnicę. Utrzymuje się z prywatnych środków. Jeśli chcesz pomóc w jego rozwoju kliknij tutaj. |
|