SPOŁECZNOŚĆ
 kalendarz
ZIARNICA
 Co to za choroba?
  etiologia
  objawy
  rozpoznanie
  klasyfikacja
  historia ZZ

 Jak nas leczą?
  chemioterapia
   abvd
   mopp
  immunoterapia
  radioterapia
  chirurgia
  przeszczep szpiku

 Warto wiedzieć
  afereza
  przeszczep
  cytostatyki
  kontrola
  półpasiec
  USG

 Skutki leczenia
  włosy
  skóra
  pamięć
  płodność
  psychika
  pełna lista

FORUM
wyciąg z netykiety
 ogólne
 czy mam ziarnicę?
 chemioterapia
 radioterapia
 przeszczep
 kulinarnie
 hyde park
wyszukaj na forum
 
najczęściej szukane frazy

OPOWIADANIA
 bez happy endu?
 radioterapia
 nasza ZZ
 pamiętnik Heli
 historia - Anetka
 historia - Baldi
 historia - Binka
 historia - Carinka
 historia - Dzidka
 historia - Tomaszek
 historia - Volcano
 anegdoty

AKTYWNE SONDY
historia sond

Z POLA WALKI
Lista blogów

GALERIE
 ozdrowieńcy
 trzy twarze
 łyso Ci?

Agatazz

WASZE WPISY
 komentarze stron
 księga gości

RÓŻNOŚCI
 archiwum
 tu jesteśmy
 geolokalizacja
 strony użytkowników

LICZNIK
 on-line: 1
gości: 1
użytkowników: 0

dzisiaj: 11
ogółem: 8976930
licznik od: 09.02.2006

TWOJE KONTO
zapomniałem hasła
login:
hasło:

pamiętaj mnie

NIE MASZ KONTA?
załóż sobie
po co mi konto?

zarejestrowanych: 1492

REKLAMA :)

-- OGÓLNE - CHEMIOTERAPIA - RADIOTERAPIA - PRZESZCZEP - HYDE PARK --
: Spis Wiadomości :: Utwórz Nowy Wątek :

- wątki z ostatniego tygodnia - BEZ ODPOWIEDZI -
+ nowe podforum: KULINARNIE +


postówmodyfikacja
Proszę o pomoc.
122017-02-16 12:31
autor: Mamuska26, dodał 2016-10-03 16:37komentuj

Witam! Chciałabym zapytać i poprosić o pomoc, bo sama już nie wiem co mam o tym myśleć,a nie wiem gdzie mam szukac pomocy. Od początku roku czuję się inaczej, nie mam tyle siły co kiedyś, schudłam 10 kg bez diety, bardzo często boli mnie brzuch. W lutym miałam usunięte migdałki, w maju wycięty guzek z piersi, a w czerwcu leżałam dwa tyg w szpitalu. Podejrzewali u mnie chłoniaka, bo mam powiększone węzły chłonne na szyi, pod pachami, powiększoną grasicę ,wątrobę i węzeł w krezce jest powiększony. Sama wyczuwam w pachwinach szczególnie w lewej takich kilka drobnych węzełków jak pestki z wiśni. Są twarde i nie bolesne, bolą tylko po alkoholu. grasica jest wielkości 33/32/15 mm pod pachami ok 15 mm. w krezce 7-8 mm, a wątroba 194 mm w wymiarze cc. Nie wiem nie znam się na tym wszystkim, ale z wątrobą powierdzieli mi,że to może być taka moja uroda, a węzły nie wyglądają patologicznie powiększone. Nie daje mi to spokojhu,bo nie czuję, żednej poprawy i niby pogorszenia jakiegoś wielkiego nie ma,ale ten ból po alkoholu mnie zastanawia. Choć nie piję dużo i bardzo rzadko, bo źle się czuję po alkoholu. Dręczy mnie to,że tak szybko odeszli od tego tematu, a ja tez nie mogłam leżeć w tym szpitalu długo bo mam 3 dzieci, chociaż dwa tyg to i tak sporo, a nic się nie dowiedziałam. Mam też małą niedokrwistość, łatwo robią mi się siniaki i często swędzi mnie skóra na kręgosłupie, dekoldzie i za uszami. Jeżdżę po lekarzach każdy mi wmawia ,że nie ma czym się martwić, badania od badań, które nic nie wnoszą,a ja czuję się źle. Z tych objawów które czytałam to nie mam tylko potów nocnych, raz,może dwa kiedyś ,ale to juz dawno było mi się zdarzyło,że obudziłam się w nocy cała mokra,ale od tamtej pory nie było nic takiego i czasami mam stany podgorączkowe, ale nie przekraczają 38 stopni zazwyczaj jest tak 37,5 - 37,8. Teraz męczy mnie kaszel,który czasmi trwa dwa, trzy dni, a później znika bez żadnych leków i potem znowu wraca. Nie wiem co mam robić,gdzie i do kogo się zgłosić, proszę o pomoc jeśli ktoś był w poidobnej sytuacji.

autor: Lily, dodał 2016-10-04 13:47komentuj

To są objawy, które bezdyskusyjnie należy skonsultować w lekarzem. Z kimś kto potraktuje Cie poważnie. Nie czekaj na nic, tylko szybko do lekarza.

Pamiętaj, że szybka ewentualna diagnoza, daje ogromne szansę na wyleczenie. Klata do przodu, głowa do góry i zajmij się swoim zdrowiem! :)

+0

autor: Lily, dodał 2016-10-04 13:47komentuj

Gdzie mieszkasz? Jeśli chcesz, abyśmy polecili Ci jakieś ośrodki/lekarzy, to musisz podać miejsce zamieszkania.

+0

autor: Mamuska26, dodał 2016-10-04 15:35komentuj

> O 13:47, dnia 2016-10-04 Lily napisał(-a):
> To są objawy, które bezdyskusyjnie należy skonsultować w lekarzem. Z kimś kto potraktuje Cie poważnie. Nie czekaj na nic, tylko szybko do lekarza.
>
> Pamiętaj, że szybka ewentualna diagnoza, daje ogromne szansę na wyleczenie. Klata do przodu, głowa do góry i zajmij się swoim zdrowiem! :)

Mieszkam w małej wiosce w województwie Lubelskim. Ja już od maja nic innego nie robię, tylko szukam pomocy lekarza, ale już sama zwątpiłam w siebie, bo gdzie bym nie poszła to patrzą na mnie jak bym coś sobie ubzdurała ,a przyjemność mi pewnie sprawia płacenie za prywatne wizyty lekarzom, którzy mi mówią że wszystko jest ok. Bo sama czasami tak sobie myślę, czego ja chcę od siebie przecież staram się żyć normalnie, pracować, zajmować się domem, dziećmi. Ale gdy często odzywają się, bóle brzucha, zawroty głowy, osłabienie, czy nawet te bóle po alkoholu, to nie da się nie pomyśleć, że coś jest nie tak, a przynajmniej nie tak jak było kiedyś. Kiedyś nie robiło na mnie wrażenia podniesienie i potrzymanie dziecka na rękach, czy dźwiganie zakupów, a teraz czuję jak by mnie siły opuściły. Chodzę już po lekarzach i robione miałam usg z Dopplerem tej wątroby i oprócz tego, że jest powiększona to wszystko ok.,na gastroskopii tylko uciski na przełyk od zewnątrz, na tk klatki i brzucha ta grasica i węzły, ale nie ma nic czego lekarze mogli by się "czepić", bo wszystko wygląda nie groźnie. Byłam na konsultacji u chirurga, ginekologa. Byłam też w Warszawie u takiego profesora gastrologa zlecił mi kolonoskopię i badania na Celiaklię i kał na pasożyty. W tym tygodniu zrobię te badania, a kolonoskopię mam 18. Tylko obawiam się, że znowu zrobię badania w których nic konkretnego nie znajdą, a jak się czułam to i tak zostanie. Jak każdy normalny człowiek chcę być zdrowa, chcę się cieszyć dziećmi i każdym kolejnym dniem, mam nadzieję że trafię w końcu na jakiegoś doktora który potraktuje mnie poważnie. Ja mam najlepszy dostęp do lekarzy w Lublinie, Lubartowie, Białej Podlaskiej. Kolonoskopie będę mieć w Warszawie. Z góry dziękuję za pomoc.

+0

autor: Fishka , dodał 2016-10-04 19:14komentuj

Czy miałaś robione USG lub biopsję tych powiększonych węzłów?

+0

autor: Mamuska26, dodał 2016-10-04 22:26komentuj

> O 19:14, dnia 2016-10-04 Fishka napisał(-a):
> Czy miałaś robione USG lub biopsję tych powiększonych węzłów?

Nie biopsji nie było. Miałam robine usg jak lezalam w szpitalu przez endokrynologa,ktory powiedział że on się w tym nie specjalizuje za bardzo,ale znalazl jeden węzeł nad obojczykiem, pod pachami pojedyncze,na szyi z przodu i z tylu i powiedział że są powiększone, ale nie wyglądają na powiększone patologicznie, ale są okrągłe co jest charakterystyczne dla chloniaka. Ale jak zrobili mi tk klatki powiedzieli,że oprócz powiekszonej grasicy nic tam nie ma.

+0

autor: Fishka, dodał 2016-10-06 19:52komentuj

> O 22:26, dnia 2016-10-04 Mamuska26 napisał(-a):
> > O 19:14, dnia 2016-10-04 Fishka napisał(-a):
> > Czy miałaś robione USG lub biopsję tych powiększonych węzłów?
>
> Nie biopsji nie było. Miałam robine usg jak lezalam w szpitalu przez endokrynologa,ktory powiedział że on się w tym nie specjalizuje za bardzo,ale znalazl jeden węzeł nad obojczykiem, pod pachami pojedyncze,na szyi z przodu i z tylu i powiedział że są powiększone, ale nie wyglądają na powiększone patologicznie, ale są okrągłe co jest charakterystyczne dla chloniaka. Ale jak zrobili mi tk klatki powiedzieli,że oprócz powiekszonej grasicy nic tam nie ma.

Ja miałam kilkukrotnie robione USG, przez różnych lekarzy (między innymi przez endokrynologa) i z żadnego badania nic konstruktywnego nie wynikało. Biopsja cienkoigłowe tez nic nie wykazała. Dopiero chirurgiczne pobranie wycinka do badania dało odpowiedź co mi dolega - zz. Dodam, że miałam powiększone węzły podobojczykowe (te były wycinane) i w śródpiersiu (te wyszły na późniejszym TK). Możliwe ze w twoim przypadku to nie ziarnica, ale cokolwiek by to nie było, to trzeba to wyjaśnić.

+0

autor: Mamuska26, dodał 2016-10-07 14:12komentuj

> O 19:52, dnia 2016-10-06 Fishka napisał(-a):
> > O 22:26, dnia 2016-10-04 Mamuska26 napisał(-a):
> > > O 19:14, dnia 2016-10-04 Fishka napisał(-a):
> > > Czy miałaś robione USG lub biopsję tych powiększonych węzłów?
> >
> > Nie biopsji nie było. Miałam robine usg jak lezalam w szpitalu przez endokrynologa,ktory powiedział że on się w tym nie specjalizuje za bardzo,ale znalazl jeden węzeł nad obojczykiem, pod pachami pojedyncze,na szyi z przodu i z tylu i powiedział że są powiększone, ale nie wyglądają na powiększone patologicznie, ale są okrągłe co jest charakterystyczne dla chloniaka. Ale jak zrobili mi tk klatki powiedzieli,że oprócz powiekszonej grasicy nic tam nie ma.
>
> Ja miałam kilkukrotnie robione USG, przez różnych lekarzy (między innymi przez endokrynologa) i z żadnego badania nic konstruktywnego nie wynikało. Biopsja cienkoigłowe tez nic nie wykazała. Dopiero chirurgiczne pobranie wycinka do badania dało odpowiedź co mi dolega - zz. Dodam, że miałam powiększone węzły podobojczykowe (te były wycinane) i w śródpiersiu (te wyszły na późniejszym TK). Możliwe ze w twoim przypadku to nie ziarnica, ale cokolwiek by to nie było, to trzeba to wyjaśnić.
Jedyne co mi w badaniach wyszło to toxsoplazmoza Igm 0,58 Igg 70,0. Robilam tez kał na pasożyty i nic, Iga zlecil mi profesor i tez wyszlo w normie. Czekam na tą kolonoskopie,może tam coś się wyjaśni. Męczy mnie już ta niewiedza,czasami mam ochotę rzucić to wszystko i poczekać co będzie działo się dalej,może samo przejdzie. Ale boję się tego,że jak coś przegapię i nie wyjaśnię do końca moich dolegliwości, to mogę zrobić najgorszą krzywdę nawet nie sobie moim dzieciom i mężowi. A zapomnieć się o tych dolegliwosciach nie da,bo bardzo często o sobie przypominają, a najgorzej mnie wkurza jak w coś się ubiorę najczęściej spodnie,które jeszcze niedawno były dobre,to teraz w rekach muszę je nosić, jak zapomnę o pasku 😁 Bluzki sukienki,w ktore ledwie sie kiedys wbijalam teraz są idealne a nawet luźne,tylko na brzuchu nie zawsze,bo czesto mam wysadzony brzuch jak w 5 msc ciąży 😉.

+0

autor: Oika, dodał 2016-10-07 18:56komentuj

dziwna rzecz bo tu wszystko jest podejrzane..
u mnie ziarnica była tylko i wyłącznie w jamie brzusznej i mimo wagi 39 kg brzuch miałam właśnie czesto jak w ciąży, jakieś dziwne wzdęcia i takie rzeczy. też były kolonoskopie, gastroskopie i inne ciekawe badania, nawet podejrzewano toczeń bo wynik badania raz był dodatni raz ujemny. W końcu po 2 miesiącach szukania nareszcie zrobiono mi biopsję i wyszła zz. Szukaj i się nie poddawaj. Może to nie to ale musisz mieć pewność

+0

autor: Mamuska26, dodał 2016-10-07 20:28komentuj

> O 18:56, dnia 2016-10-07 Oika napisał(-a):
> dziwna rzecz bo tu wszystko jest podejrzane..
> u mnie ziarnica była tylko i wyłącznie w jamie brzusznej i mimo wagi 39 kg brzuch miałam właśnie czesto jak w ciąży, jakieś dziwne wzdęcia i takie rzeczy. też były kolonoskopie, gastroskopie i inne ciekawe badania, nawet podejrzewano toczeń bo wynik badania raz był dodatni raz ujemny. W końcu po 2 miesiącach szukania nareszcie zrobiono mi biopsję i wyszła zz. Szukaj i się nie poddawaj. Może to nie to ale musisz mieć pewność
A wyniki badań były dobre? I czy w brzuchu oprócz węzłów były powiększone jakieś narządy? Ja mam 63 kg.Ale takiej wagi nawet przed ciążą nie mialam,zawsze tak 68-69 kg, a po 3 ciazach zawsze utrzymywało mi się 74-75 kg i to musiałam się pilnować,bo puchlam w oczach,a teraz bez wysiłku i wyrzeczeń waga o jakiej zawsze marzyłam 😒 Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, sama rozmowa z kimś kto rozumie,co znaczy taka niewiedza i czekanie na jakikolwiek punkt zaczepienia, daje dużo natchnienia. Pozdrawiam wszystkich gorąco i życzę samych radosnych dni.

+0

autor: Oika, dodał 2016-10-07 20:56komentuj

> A wyniki badań były dobre? I czy w brzuchu oprócz węzłów były powiększone jakieś narządy? Ja mam 63 kg.Ale takiej wagi nawet przed ciążą nie mialam,zawsze tak 68-69 kg, a po 3 ciazach zawsze utrzymywało mi się 74-75 kg i to musiałam się pilnować,bo puchlam w oczach,a teraz bez wysiłku i wyrzeczeń waga o jakiej zawsze marzyłam 😒 Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, sama rozmowa z kimś kto rozumie,co znaczy taka niewiedza i czekanie na jakikolwiek punkt zaczepienia, daje dużo natchnienia. Pozdrawiam wszystkich gorąco i życzę samych radosnych dni.


Ja generalnie bardzo późno poszłam do lekarza i wyniki miałam bardzo złe. crp około 200, hemoglobina 6 i w sumie wszystko nie tak. Byłam ,, pacjentką kachektyczną". Głupia byłam bardzo, nieważne już. Jestem bardzo niska i zawsze ważyłam 45-50 kg i to była moja norma i w krótkim czasie właśnie tak o bez powodu schudłam do 39kg i nie mogłam mimo starań przytyć. Powiększone miałam też wątrobę i śledzionę ( w śledzionie też miałam ZZ co wyszło w pecie). Aha, no i również mam przetrwałą grasicę. W PET ma jakiśtam SUV ale na żadnym nie było to podejrzane.

+0

autor: Mamuska26, dodał 2016-10-07 22:19komentuj

> O 20:56, dnia 2016-10-07 Oika napisał(-a):
> > A wyniki badań były dobre? I czy w brzuchu oprócz węzłów były powiększone jakieś narządy? Ja mam 63 kg.Ale takiej wagi nawet przed ciążą nie mialam,zawsze tak 68-69 kg, a po 3 ciazach zawsze utrzymywało mi się 74-75 kg i to musiałam się pilnować,bo puchlam w oczach,a teraz bez wysiłku i wyrzeczeń waga o jakiej zawsze marzyłam 😒 Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, sama rozmowa z kimś kto rozumie,co znaczy taka niewiedza i czekanie na jakikolwiek punkt zaczepienia, daje dużo natchnienia.
Pozdrawiam wszystkich gorąco i życzę samych radosnych dni.
>
>
> Ja generalnie bardzo późno poszłam do lekarza i wyniki miałam bardzo złe. crp około 200, hemoglobina 6 i w sumie wszystko nie tak. Byłam ,, pacjentką kachektyczną". Głupia byłam bardzo, nieważne już. Jestem bardzo niska i zawsze ważyłam 45-50 kg i to była moja norma i w krótkim czasie właśnie tak o bez powodu schudłam do 39kg i nie mogłam mimo starań przytyć. Powiększone miałam też wątrobę i śledzionę ( w śledzionie też miałam ZZ co wyszło w pecie). Aha, no i również mam przetrwałą grasicę. W PET ma jakiśtam SUV ale na żadnym nie było to podejrzane.
Dobrze,że teraz już się wszystko u Ciebie poukładało. Niestety życie,czasami lubi utrzeć nosa. :)

+0

autor: Magda , dodał 2017-02-16 12:31komentuj

> O 16:37, dnia 2016-10-03 Mamuska26 napisał(-a):
> Witam! Chciałabym zapytać i poprosić o pomoc, bo sama już nie wiem co mam o tym myśleć,a nie wiem gdzie mam szukac pomocy. Od początku roku czuję się inaczej, nie mam tyle siły co kiedyś, schudłam 10 kg bez diety, bardzo często boli mnie brzuch. W lutym miałam usunięte migdałki, w maju wycięty guzek z piersi, a w czerwcu leżałam dwa tyg w szpitalu. Podejrzewali u mnie chłoniaka, bo mam powiększone węzły chłonne na szyi, pod pachami, powiększoną grasicę ,wątrobę i węzeł w krezce jest powiększony. Sama wyczuwam w pachwinach szczególnie w lewej takich kilka drobnych węzełków jak pestki z wiśni. Są twarde i nie bolesne, bolą tylko po alkoholu. grasica jest wielkości 33/32/15 mm pod pachami ok 15 mm. w krezce 7-8 mm, a wątroba 194 mm w wymiarze cc. Nie wiem nie znam się na tym wszystkim, ale z wątrobą powierdzieli mi,że to może być taka moja uroda, a węzły nie wyglądają patologicznie powiększone. Nie daje mi to spokojhu,bo nie czuję, żednej poprawy i niby pogorszenia jakiegoś wielkiego nie ma,ale ten ból po alkoholu mnie zastanawia. Choć nie piję dużo i bardzo rzadko, bo źle się czuję po alkoholu. Dręczy mnie to,że tak szybko odeszli od tego tematu, a ja tez nie mogłam leżeć w tym szpitalu długo bo mam 3 dzieci, chociaż dwa tyg to i tak sporo, a nic się nie dowiedziałam. Mam też małą niedokrwistość, łatwo robią mi się siniaki i często swędzi mnie skóra na kręgosłupie, dekoldzie i za uszami. Jeżdżę po lekarzach każdy mi wmawia ,że nie ma czym się martwić, badania od badań, które nic nie wnoszą,a ja czuję się źle. Z tych objawów które czytałam to nie mam tylko potów nocnych, raz,może dwa kiedyś ,ale to juz dawno było mi się zdarzyło,że obudziłam się w nocy cała mokra,ale od tamtej pory nie było nic takiego i czasami mam stany podgorączkowe, ale nie przekraczają 38 stopni zazwyczaj jest tak 37,5 - 37,8. Teraz męczy mnie kaszel,który czasmi trwa dwa, trzy dni, a później znika bez żadnych leków i potem znowu wraca. Nie wiem co mam robić,gdzie i do kogo się zgłosić, proszę o pomoc jeśli ktoś był w poidobnej sytuacji.
Mam to samo co Ty ..... Tez nie wiem gdzie sie udać bo wszyscy odsyłają ze ok !!!! Prosze jak ktoś ma namiary na nirmalnego lekarza we Wielkopolsce jestem z Gniezna to bardzo prosze ...

+0

Podobne tematy:



Wypowiedzi na forum dyskusyjnym zawierają indywidualne zdanie ich autorów, jeśli nie zgadzasz się z czymś - masz pełne prawo do wypowiadania się. Każdy autor odpowiada za swoje odpowiedzi. Forum dyskusyjne w serwisie ziarnica.pl nie jest miejscem pozwalającym na diagnozy medyczne, może pomóc rozwiać Twoje wątpliwości jednak nie zastąpi fizycznego kontaktu z lekarzem - jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to zanotuj je i skonsultuj ze swoim lekarzem prowadzącym.
Ziarnica.pl ma charakter czysto informacyjny i nie jest związana finansowo bądź w jakikolwiek inny sposób z żadnym ośrodkiem medycznym, firmą farmaceutyczną, dystrybutorem leków, paraleków, cudownych soczków czy też organizacjami zajmującymi się "pomocą" chorym na ziarnicę. Utrzymuje się z prywatnych środków. Jeśli chcesz pomóc w jego rozwoju kliknij tutaj.

: (c) 2000-2024 www.ziarnica.pl :: polityka prywatności :: POMOC :: darowizna :: od autora :: statystyka strony :
: copyright - prawa autorskie zastrzeżone :