SPOŁECZNOŚĆ
 kalendarz
ZIARNICA
 Co to za choroba?
  etiologia
  objawy
  rozpoznanie
  klasyfikacja
  historia ZZ

 Jak nas leczą?
  chemioterapia
   abvd
   mopp
  immunoterapia
  radioterapia
  chirurgia
  przeszczep szpiku

 Warto wiedzieć
  afereza
  przeszczep
  cytostatyki
  kontrola
  półpasiec
  USG

 Skutki leczenia
  włosy
  skóra
  pamięć
  płodność
  psychika
  pełna lista

FORUM
wyciąg z netykiety
 ogólne
 czy mam ziarnicę?
 chemioterapia
 radioterapia
 przeszczep
 kulinarnie
 hyde park
wyszukaj na forum
 
najczęściej szukane frazy

OPOWIADANIA
 bez happy endu?
 radioterapia
 nasza ZZ
 pamiętnik Heli
 historia - Anetka
 historia - Baldi
 historia - Binka
 historia - Carinka
 historia - Dzidka
 historia - Tomaszek
 historia - Volcano
 anegdoty

AKTYWNE SONDY
historia sond

Z POLA WALKI
Lista blogów

GALERIE
 ozdrowieńcy
 trzy twarze
 łyso Ci?

Tatiana

WASZE WPISY
 komentarze stron
 księga gości

RÓŻNOŚCI
 archiwum
 tu jesteśmy
 geolokalizacja
 strony użytkowników

LICZNIK
 on-line: 1
gości: 1
użytkowników: 0

dzisiaj: 2
ogółem: 8976921
licznik od: 09.02.2006

TWOJE KONTO
zapomniałem hasła
login:
hasło:

pamiętaj mnie

NIE MASZ KONTA?
załóż sobie
po co mi konto?

zarejestrowanych: 1492

REKLAMA :)

-- OGÓLNE - CHEMIOTERAPIA - RADIOTERAPIA - PRZESZCZEP - HYDE PARK --
: Spis Wiadomości :: Utwórz Nowy Wątek :

- wątki z ostatniego tygodnia - BEZ ODPOWIEDZI -
+ nowe podforum: KULINARNIE +


postówmodyfikacja
objawy w remisji?
162016-03-09 18:11
autor: Pauletta, dodał 2015-11-20 22:29komentuj

Witam. Jestem od maja 2015 w remisji (NS I IIB). Jestem jedną z nielicznych którą bardzo bolały węzły chłonne od dwóch lat przed rozpoznaniem, guz w śródpiersiu wycinany operacyjnie bo myśleli, że to grasiczak, świądy napadowe co jakiś czas od kilku lat również były ale krew idealna zawsze więc męczyłam się bardzo długo zanim coś wykazało, nie mówiąc już o otwarciu całej klatki, przecięciu mostka i uczeniu się chodzić na nowo. Teraz jestem po leczeniu w czerwcu pet wykazał całkowitą remisję i od 5ciu tygodni mam te okropne swędzenia całego ciała, raz nogi , ręce, brzuch,plecy no i najgorsze jest to , że jak wezmę kąpiel świąd się nasila. Mam również takie dziwne uczucie cały czas w ciele jakby tak coś we mnie ,,latało". Z tego powodu miałam badanie pet 3 tyg temu i całkowita remisja jest, nie ma nic nigdzie nawet ciutkę powiększonego gdzieś węzła. Byłam u hematologa i jest ok, u onkologa na konsultacji nic tam nie ma, byłam u dermatologów i nie potrafią mi pomóc bo tak naprawdę nic na ten świąd nie działa. No a jak tu żyć bez mycia, jak świąd się wtedy nasila jakby mnie do pokrzyw wsadzili? może ktoś miał coś podobnego i mu przeszło?

autor: piotr, dodał 2015-11-21 00:25komentuj

> O 22:29, dnia 2015-11-20 Pauletta napisał(-a):
> Witam. Jestem od maja 2015 w remisji (NS I IIB). Jestem jedną z nielicznych którą bardzo bolały węzły chłonne od dwóch lat przed rozpoznaniem, guz w śródpiersiu wycinany operacyjnie bo myśleli, że to grasiczak, świądy napadowe co jakiś czas od kilku lat również były ale krew idealna zawsze więc męczyłam się bardzo długo zanim coś wykazało, nie mówiąc już o otwarciu całej klatki, przecięciu mostka i uczeniu się chodzić na nowo. Teraz jestem po leczeniu w czerwcu pet wykazał całkowitą remisję i od 5ciu tygodni mam te okropne swędzenia całego ciała, raz nogi , ręce, brzuch,plecy no i najgorsze jest to , że jak wezmę kąpiel świąd się nasila. Mam również takie dziwne uczucie cały czas w ciele jakby tak coś we mnie ,,latało". Z tego powodu miałam badanie pet 3 tyg temu i całkowita remisja jest, nie ma nic nigdzie nawet ciutkę powiększonego gdzieś węzła. Byłam u hematologa i jest ok, u onkologa na konsultacji nic tam nie ma, byłam u dermatologów i nie potrafią mi pomóc bo tak naprawdę nic na ten świąd nie działa. No a jak tu żyć bez mycia, jak świąd się wtedy nasila jakby mnie do pokrzyw wsadzili? może ktoś miał coś podobnego i mu przeszło?


miałem do 3 lat po leczeniu dermatolodzy nie dawali rady nie było na to sposoby i po 3 latach nagle mineło przed wykryciem choroby było podobnie i też nagle przeszło a później pojawiła się ziarnica cs2bx .po leczeniu i operacji mam także uszkodzony staw biodrowy unerwienie jadnej kończyny i pozostało tylko poszuszanie się za pomocą kul ale ziarnica narazie ospukać nie wraca

+0

autor: Pauletta, dodał 2015-11-21 12:46komentuj


>
> miałem do 3 lat po leczeniu dermatolodzy nie dawali rady nie było na to sposoby i po 3 latach nagle mineło przed wykryciem choroby było podobnie i też nagle przeszło a później pojawiła się ziarnica cs2bx .po leczeniu i operacji mam także uszkodzony staw biodrowy unerwienie jadnej kończyny i pozostało tylko poszuszanie się za pomocą kul ale ziarnica narazie ospukać nie wraca
Dziękuje za odp. Ale jest remisja całkowita potwierdzona? Ja 3 tyg temu miałam badanie pet i jest całkowita remisja a objawy są jakby była choroba aktywna bo czytałam że niektórzy tak mieli jak wyszli z wody ciepłej i mieli takie świądy ale przy aktywnej chorobie. Może ktoś się jeszcze wypowie bo ja niewiem jak funkcjonować, smaruje się maściami przeciwświądowymi i nic

+0

autor: seba1502, dodał 2015-11-21 13:17komentuj

Takie objawy jak świąd mogą się pojawić na tle nerwowym.

+0

autor: Toba , dodał 2015-11-21 14:13komentuj

> O 22:29, dnia 2015-11-20 Pauletta napisał(-a):
> Witam. Jestem od maja 2015 w remisji (NS I IIB). Jestem jedną z nielicznych którą bardzo bolały węzły chłonne od dwóch lat przed rozpoznaniem, guz w śródpiersiu wycinany operacyjnie bo myśleli, że to grasiczak, świądy napadowe co jakiś czas od kilku lat również były ale krew idealna zawsze więc męczyłam się bardzo długo zanim coś wykazało, nie mówiąc już o otwarciu całej klatki, przecięciu mostka i uczeniu się chodzić na nowo. Teraz jestem po leczeniu w czerwcu pet wykazał całkowitą remisję i od 5ciu tygodni mam te okropne swędzenia całego ciała, raz nogi , ręce, brzuch,plecy no i najgorsze jest to , że jak wezmę kąpiel świąd się nasila. Mam również takie dziwne uczucie cały czas w ciele jakby tak coś we mnie ,,latało". Z tego powodu miałam badanie pet 3 tyg temu i całkowita remisja jest, nie ma nic nigdzie nawet ciutkę powiększonego gdzieś węzła. Byłam u hematologa i jest ok, u onkologa na konsultacji nic tam nie ma, byłam u dermatologów i nie potrafią mi pomóc bo tak naprawdę nic na ten świąd nie działa. No a jak tu żyć bez mycia, jak świąd się wtedy nasila jakby mnie do pokrzyw wsadzili? może ktoś miał coś podobnego i mu przeszło?

Również mam swędzenie po kąpieli ale co ciekawe głównie nogi. Polecam Ci kupić mydło które mocno nawilża i po kąpieli używać kremów nawilżających i myślę że to powinno trochę pomóc.

+0

autor: Efka, dodał 2015-11-21 16:04komentuj




przed rozpoznaniem nie miałam świądu, a ok pół roku po leczeniu (ABVD i radio śródpiersia i brzucha) miałam bardzo nasilony świąd okolic ud i pośladków (nie kojarzę aby pod wpływem wody to się nasilało), czułam się tak jakbym siedziała w mrowisku albo w pokrzywach brrrrrrr nieprzyjemne, dermatolog stwierdziła, że to konsekwencja leczenia zz, dostałam maść (nie pamiętam w tej chwili nazwy) przeszło dość szybko. Jestem 2,5 roku po leczeniu, remisja trwa nieustannie.

+0

autor: Pauletta, dodał 2015-11-22 10:15komentuj

> O 16:04, dnia 2015-11-21 Efka napisał(-a):
>
>
> przed rozpoznaniem nie miałam świądu, a ok pół roku po leczeniu (ABVD i radio śródpiersia i brzucha) miałam bardzo nasilony świąd okolic ud i pośladków (nie kojarzę aby pod wpływem wody to się nasilało), czułam się tak jakbym siedziała w mrowisku albo w pokrzywach brrrrrrr nieprzyjemne, dermatolog stwierdziła, że to konsekwencja leczenia zz, dostałam maść (nie pamiętam w tej chwili nazwy) przeszło dość szybko. Jestem 2,5 roku po leczeniu, remisja trwa nieustannie.
Dziękuję za odpowiedzi bo już chwilami fiksuję, że coś tam się dzieje. Widać nie jestem sama z podobnymi objawami, mam nadzieje, że one przejdą.. czekam na chwilke w spokoju w ciele z utęsknieniem. Pozdrówki dla Wszystkich

+0

autor: KAMILA , dodał 2015-11-22 11:11komentuj

> O 10:15, dnia 2015-11-22 Pauletta napisał(-a):
> > O 16:04, dnia 2015-11-21 Efka napisał(-a):
> >
> >
> > przed rozpoznaniem nie miałam świądu, a ok pół roku po leczeniu (ABVD i radio śródpiersia i brzucha) miałam bardzo nasilony świąd okolic ud i pośladków (nie kojarzę aby pod wpływem wody to się nasilało), czułam się tak jakbym siedziała w mrowisku albo w pokrzywach brrrrrrr nieprzyjemne, dermatolog stwierdziła, że to konsekwencja leczenia zz, dostałam maść (nie pamiętam w tej chwili nazwy) przeszło dość szybko. Jestem 2,5 roku po leczeniu, remisja trwa nieustannie.
> Dziękuję za odpowiedzi bo już chwilami fiksuję, że coś tam się dzieje. Widać nie jestem sama z podobnymi objawami, mam nadzieje, że one przejdą.. czekam na chwilke w spokoju w ciele z utęsknieniem. Pozdrówki dla Wszystkich
Czy przed diagnozą Zz miał ktoś zawroty głowy

+0

autor: piotr, dodał 2015-11-22 18:06komentuj

> O 13:17, dnia 2015-11-21 seba1502 napisał(-a):
> Takie objawy jak świąd mogą się pojawić na tle nerwowym.
tak reemisja całkowita od 3 lat

+0

autor: Pauletta, dodał 2015-11-23 20:52komentuj

Pyt do Efki: nie pamiętasz moze nazwy tej masci? i jak długo trwał ten świąd? ja smaruje sie maściami na świąd ale nie pomaga nic. Cały czas swędzi już 6 tydzień. Najbardziej swędzą mnie plecy, właśnie uda, nogi już niewiem co robić bo nie idzie normalnie funkcjonować.

+0

autor: Efka, dodał 2015-11-24 12:27komentuj


> O 11:11, dnia 2015-11-22 KAMILA napisał(-a):
> > O 10:15, dnia 2015-11-22 Pauletta napisał(-a):
> > > O 16:04, dnia 2015-11-21 Efka napisał(-a):
> > >
> > >
> > > przed rozpoznaniem nie miałam świądu, a ok pół roku po leczeniu (ABVD i radio śródpiersia i brzucha) miałam bardzo nasilony świąd okolic ud i pośladków (nie kojarzę aby pod wpływem wody to się nasilało), czułam się tak jakbym siedziała w mrowisku albo w pokrzywach brrrrrrr nieprzyjemne, dermatolog stwierdziła, że to konsekwencja leczenia zz, dostałam maść (nie pamiętam w tej chwili nazwy) przeszło dość szybko. Jestem 2,5 roku po leczeniu, remisja trwa nieustannie.
> > Dziękuję za odpowiedzi bo już chwilami fiksuję, że coś tam się dzieje. Widać nie jestem sama z podobnymi objawami, mam nadzieje, że one przejdą.. czekam na chwilke w spokoju w ciele z utęsknieniem. Pozdrówki dla Wszystkich
> Czy przed diagnozą Zz miał ktoś zawroty głowy

ja miałam zawroty głowy, nawet kilka razy upadłam i to z impetem, długo szukałam co mi jest niestety ...

+0

autor: Efka, dodał 2015-11-24 13:05komentuj


> O 20:52, dnia 2015-11-23 Pauletta napisał(-a):
> Pyt do Efki: nie pamiętasz moze nazwy tej masci? i jak długo trwał ten świąd? ja smaruje sie maściami na świąd ale nie pomaga nic. Cały czas swędzi już 6 tydzień. Najbardziej swędzą mnie plecy, właśnie uda, nogi już niewiem co robić bo nie idzie normalnie funkcjonować.

jakoś bardzo długo mnie nie swędziało (jakieś dwa tygodnie), bo ja dość szybko zareagowałam, poszłam do dermatolog z dokumentacja leczenia, a maścią smarowałam miejsca swędzące ok tydzień do 2 tygodni i przeszło, nigdy więcej tego swiądu nie miałam. A maść, kurcze no poszukałam w mojej lodówce i znalazłam dwie maści które obstawiam: advantan (tą obstawiam czytając ulotkę) i elocom. mam różne maści bo ta sama dermatolog pomagała mi ze zmianami na skórze buzi i głowy które Pani dr łaczy z leczeniem zz, ale na dobre chyba nie uda sie tego zlikwidować i różne maści próbowałyśmy.

+0

autor: Kami , dodał 2015-11-24 13:08komentuj

> O 12:27, dnia 2015-11-24 Efka napisał(-a):
> > O 11:11, dnia 2015-11-22 KAMILA napisał(-a):
> > > O 10:15, dnia 2015-11-22 Pauletta napisał(-a):
> > > > O 16:04, dnia 2015-11-21 Efka napisał(-a):
> > > >
> > > >
> > > > przed rozpoznaniem nie miałam świądu, a ok pół roku po leczeniu (ABVD i radio śródpiersia i brzucha) miałam bardzo nasilony świąd okolic ud i pośladków (nie kojarzę aby pod wpływem wody to się nasilało), czułam się tak jakbym siedziała w mrowisku albo w pokrzywach brrrrrrr nieprzyjemne, dermatolog stwierdziła, że to konsekwencja leczenia zz, dostałam maść (nie pamiętam w tej chwili nazwy) przeszło dość szybko. Jestem 2,5 roku po leczeniu, remisja trwa nieustannie.
> > > Dziękuję za odpowiedzi bo już chwilami fiksuję, że coś tam się dzieje. Widać nie jestem sama z podobnymi objawami, mam nadzieje, że one przejdą.. czekam na chwilke w spokoju w ciele z utęsknieniem. Pozdrówki dla Wszystkich
> > Czy przed diagnozą Zz miał ktoś zawroty głowy
>
> ja miałam zawroty głowy, nawet kilka razy upadłam i to z impetem, długo szukałam co mi jest niestety ...
Efka ja też długo szukam bardzo się boje to że jeszcze nie znajdą, a powiedz mi jeśli mam nacieki na sledzione, wątrobę powiększoną i zmiany hipodesyjne, węzły w rozpadzie, węzły powiększone w srodpiersiu, to jak pobrali mi węzeł może być zdrowy a inny chory, dodam że węzeł był 4cm. Dziękuję za jakikolwiek odp.

+0

autor: Pauletta, dodał 2015-11-28 11:01komentuj

Nie mogę sobie poradzić z tym świądem, nic nie pomaga jeszcze najgorsze jest to uczucie ze w ciele coś ,,lata" tak jak ja to nazywam takie przepływy jakieś, nawet jak mówię o tym komuś to ciężko to opisać jakby ktoś odkręcił wodę gazowaną i cały czas to uczucie takich przemieszczeń w ciele. Świąd jest na całym ciele ale raz plecy raz uda raz ramiona.. Czy ktoś miał coś podobnego tak długo i przeszło? czy to oznacza że choroba za jakiś czas się ujawni (w pet czysto i krew dobra). Nie umiem funkcjonować z tymi objawami...pomocy

+0

autor: Lineczka, dodał 2016-03-07 22:12komentuj

Nie wiem czy o to Ci chodzi ale ja miałam takie uczucie jakby coś w środku się ruszało, tzn ja to odczuwałam jakby powietrze mi się przesuwało i miałam to przy zapaleniu płuc, nie związane z ZZ (jestem po leczeniu już parę lat).

+0

autor: miazgaty, dodał 2016-03-09 07:33komentuj

Witam.

Jetsem 3 lata po leczeniu i calkowitej remisji.
swiąd pojawia sie u mnie dokladnie taki sam jak przed zachorowasniem w cyklach co kilka tygodni i znika. z mojej analizy wynika (konsultacje ), ze to sie zdarza i nie ma żadngo powteirdzenia, ze jest to znowu objaw przed chorobowy. U mnie wystepuje co rowniez pod peysznicem, ale tak jak pisalem znika po kilku dniach.
Przed rozpoznaniem swiad wystepowal przez ok roku nasilajacy sie.





> O 22:29, dnia 2015-11-20 Pauletta napisał(-a):
> Witam. Jestem od maja 2015 w remisji (NS I IIB). Jestem jedną z nielicznych którą bardzo bolały węzły chłonne od dwóch lat przed rozpoznaniem, guz w śródpiersiu wycinany operacyjnie bo myśleli, że to grasiczak, świądy napadowe co jakiś czas od kilku lat również były ale krew idealna zawsze więc męczyłam się bardzo długo zanim coś wykazało, nie mówiąc już o otwarciu całej klatki, przecięciu mostka i uczeniu się chodzić na nowo. Teraz jestem po leczeniu w czerwcu pet wykazał całkowitą remisję i od 5ciu tygodni mam te okropne swędzenia całego ciała, raz nogi , ręce, brzuch,plecy no i najgorsze jest to , że jak wezmę kąpiel świąd się nasila. Mam również takie dziwne uczucie cały czas w ciele jakby tak coś we mnie ,,latało". Z tego powodu miałam badanie pet 3 tyg temu i całkowita remisja jest, nie ma nic nigdzie nawet ciutkę powiększonego gdzieś węzła. Byłam u hematologa i jest ok, u onkologa na konsultacji nic tam nie ma, byłam u dermatologów i nie potrafią mi pomóc bo tak naprawdę nic na ten świąd nie działa. No a jak tu żyć bez mycia, jak świąd się wtedy nasila jakby mnie do pokrzyw wsadzili? może ktoś miał coś podobnego i mu przeszło?

+0

autor: Pauletta, dodał 2016-03-09 18:11komentuj


>
Dziękuję kochani za odpowiedzi u mnie ciągle coś zero spokoju ale widzę że u niektórych z Was podobnie się dzieje a nawrotu nie ma.. i oby nie było. Pozdrówki dla Wszystkich

+0

Podobne tematy:



Wypowiedzi na forum dyskusyjnym zawierają indywidualne zdanie ich autorów, jeśli nie zgadzasz się z czymś - masz pełne prawo do wypowiadania się. Każdy autor odpowiada za swoje odpowiedzi. Forum dyskusyjne w serwisie ziarnica.pl nie jest miejscem pozwalającym na diagnozy medyczne, może pomóc rozwiać Twoje wątpliwości jednak nie zastąpi fizycznego kontaktu z lekarzem - jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to zanotuj je i skonsultuj ze swoim lekarzem prowadzącym.
Ziarnica.pl ma charakter czysto informacyjny i nie jest związana finansowo bądź w jakikolwiek inny sposób z żadnym ośrodkiem medycznym, firmą farmaceutyczną, dystrybutorem leków, paraleków, cudownych soczków czy też organizacjami zajmującymi się "pomocą" chorym na ziarnicę. Utrzymuje się z prywatnych środków. Jeśli chcesz pomóc w jego rozwoju kliknij tutaj.

: (c) 2000-2024 www.ziarnica.pl :: polityka prywatności :: POMOC :: darowizna :: od autora :: statystyka strony :
: copyright - prawa autorskie zastrzeżone :