on-line: 1 gości: 1 użytkowników: 0
dzisiaj: 4 ogółem: 8976923 licznik od: 09.02.2006 |
|
autor: Rainbow, dodał 2010-01-02 21:52 | komentuj |
hej. ile miesięcy/dni/lat jesteście po remisji? ja 7 lat. NS IIa, 12 wlewów ABVD i radioterapia. czy czujecie się juz pewnie (oczywiście Ci którzy mają już za sobą kilka lat, bo z doświadczenia wiem że krótko po trudno odnaleźć równowagę)??? Ja w sumie wróciłam na dobre do normalnego życia. po 10 mscach od zakończenia leczenia zaczęłam intensywnie pracować i tak jest do teraz. w między czasie ślub, mniejsze większe problemy, o chorobie właściwie zapomniałam w wirze dnia codziennego, ale jak sami wiecie to niemożliwe i czasami wraca jak bumerang... ale o tym w innym watku. jak myslicie, można się już zrelaksować. na forum "urzędują" :) zdaje się mądre bestie i wiecie dużo medycznych spraw. jaka jest statystyka? jakie są wasze odczucia? |
autor: fantomasz, dodał 2010-01-02 22:02 | komentuj |
> O 21:52, dnia 2010-01-02 Rainbow napisał(-a): > jakie są wasze odczucia? zawsze mozna wpasc pod samochód .... CARPE DIEM :)
+0 |
autor: Rainbow, dodał 2010-01-02 22:16 | komentuj |
> O 22:02, dnia 2010-01-02 fantomasz napisał(-a): > > O 21:52, dnia 2010-01-02 Rainbow napisał(-a): > > jakie są wasze odczucia? > zawsze mozna wpasc pod samochód .... > CARPE DIEM :) buuuu :) no ja właśnie CARPE DIEM ale od czasu do czasu mam małą a może nawet duuuuużą schizę i jakieś pocieszenie by się przydało :)
+0 |
autor: drodor, dodał 2010-01-03 00:04 | komentuj |
> O 21:52, dnia 2010-01-02 Rainbow napisał(-a): > hej. ile miesięcy/dni/lat jesteście po remisji? ja 7 lat. NS IIa, 12 wlewów ABVD i radioterapia. czy czujecie się juz pewnie (oczywiście Ci którzy mają już za sobą kilka lat, bo z doświadczenia wiem że krótko po trudno odnaleźć równowagę)??? > Ja w sumie wróciłam na dobre do normalnego życia. po 10 mscach od zakończenia leczenia zaczęłam intensywnie pracować i tak jest do teraz. w między czasie ślub, mniejsze większe problemy, o chorobie właściwie zapomniałam w wirze dnia codziennego, ale jak sami wiecie to niemożliwe i czasami wraca jak bumerang... ale o tym w innym watku. jak myslicie, można się już zrelaksować. na forum "urzędują" :) zdaje się mądre bestie i wiecie dużo medycznych spraw. jaka jest statystyka? jakie są wasze odczucia? To nie ja byłam chora, a moja 15-letnia córka. Jednak czas przeszły dla tej choroby nie ma zastosowania. Moja córka pozostaje w remisji od 2 lat. Z moich dociekań wynika , że nawrót może nastąpić nawet po 20 latach. Trzeba być czujnym do końca życia. Jednak wiele innych jednostek chorobowych jest równie agresywnych, a może i bardziej. Z Nowym Rokiem życzę wszystkim zdrowia, a reszta sama się jakoś załatwi.
+0 |
> O 22:02, dnia 2010-01-02 fantomasz napisał(-a): > zawsze mozna wpasc pod samochód .... > CARPE DIEM :)
albo poślizgnąć się na skórce od banana :D choć ostatnio widziałam eksperyment ze "ślizgaczami" i okazało się, że najdalej się można poślizgać na śledziach w oleju
+0 |
| > O 22:02, dnia 2010-01-03 Madzia1 napisał(-a): > najdalej się można poślizgać na śledziach w oleju <lol>
a nieprawda, bo na węgorzach w marynacie
+0 |
> O 22:17, dnia 2010-01-03 Baldi napisał(-a): > a nieprawda, bo na węgorzach w marynacie <lol>
mąż to najdroższe ryby do ślizgania wybiera
+0 |
Podobne tematy:
Wypowiedzi na forum dyskusyjnym zawierają indywidualne zdanie ich autorów, jeśli nie zgadzasz się z czymś - masz pełne prawo do wypowiadania się. Każdy autor odpowiada za swoje odpowiedzi. Forum dyskusyjne w serwisie ziarnica.pl nie jest miejscem pozwalającym na diagnozy medyczne, może pomóc rozwiać Twoje wątpliwości jednak nie zastąpi fizycznego kontaktu z lekarzem - jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to zanotuj je i skonsultuj ze swoim lekarzem prowadzącym. Ziarnica.pl ma charakter czysto informacyjny i nie jest związana finansowo bądź w jakikolwiek inny sposób z żadnym ośrodkiem medycznym, firmą farmaceutyczną, dystrybutorem leków, paraleków, cudownych soczków czy też organizacjami zajmującymi się "pomocą" chorym na ziarnicę. Utrzymuje się z prywatnych środków. Jeśli chcesz pomóc w jego rozwoju kliknij tutaj. |
|