on-line: 1 gości: 1 użytkowników: 0
dzisiaj: 3 ogółem: 8976922 licznik od: 09.02.2006 |
|
Tego jeszcze nie było.Lek,który jest podobno najsilnieszy ,jeżeli chodzi o przeciwdziałanie wymiotom,mi nie pomaga ! Więc toaleto witam ! |
autor: Zoisyte, dodał 2005-06-11 10:19 | komentuj |
> O 10:09, dnia 2005-06-11 Magda napisał(-a): > Tego jeszcze nie było.Lek,który jest podobno najsilnieszy ,jeżeli chodzi o przeciwdziałanie wymiotom,mi nie pomaga ! Więc toaleto witam !
Są ludzie odporni na wszystkie leki przeciwwymiotne. Na przykład JA :) Trudno, jakoś to trzeba przeżyć. DA SIĘ
+0 |
> O 10:09, dnia 2005-06-11 Magda napisał(-a): > Tego jeszcze nie było.Lek,który jest podobno najsilnieszy ,jeżeli chodzi o przeciwdziałanie wymiotom,mi nie pomaga ! Więc toaleto witam !
Dzieki "cudnemu" dzialaniu tego leku znam juz kazda szparke i zarys na kafelkach w swojej lazience...wiec Madziu nie jestes sama!!!! ale wszystko da sie przezyc!!! to TYLKO przejsciowe:*
+0 |
autor: małgo, dodał 2005-06-11 12:32 | komentuj |
> O 11:44, dnia 2005-06-11 Hela napisał(-a): > > O 10:09, dnia 2005-06-11 Magda napisał(-a): > > Tego jeszcze nie było.Lek,który jest podobno najsilnieszy ,jeżeli chodzi o przeciwdziałanie wymiotom,mi nie pomaga ! Więc toaleto witam ! > > > Dzieki "cudnemu" dzialaniu tego leku znam juz kazda szparke i zarys na kafelkach w swojej lazience...wiec Madziu nie jestes sama!!!! ale wszystko da sie przezyc!!! to TYLKO przejsciowe:*
Odpornosc na srodki przeciw wymiotne to standard,one na wiekszosc pacjentów działają obojętnie (ja oczywiscie tez byłam w tej wiekszosci)
+0 |
Hm..Zofran pomagał mi tylko przy radioterapii, ale przy chemii.."nereczka"(jak mówiły panie pielęgniarki) w łapkę i tak przez cały wlew, potem w domku słuchanie szumu w toalecie, miseczka i poszli. Ale naprawdę zawsze mogło być gorzej! I tak trzeba myśleć, że to tylko chwila,że będzie lepiej no i oczywiście ,że nie jest wcale aż tak tragicznie jak nam sie wydaje. Pamiętaj,że nie jesteś sama!!! Trzymam kciuki!
+0 |
autor: Laguna, dodał 2005-06-12 12:18 | komentuj |
> O 10:09, dnia 2005-06-11 Magda napisał(-a): > Tego jeszcze nie było.Lek,który jest podobno najsilnieszy ,jeżeli chodzi o przeciwdziałanie wymiotom,mi nie pomaga ! Więc toaleto witam ! Ja Zofran uzyłam tylko raz-po pierwszej chemii jak mnie zaczeło mdlic, przeszło.Miałam 6 CHOP i bodajze 5 ABVD (jeny zapomniałam już dokladnie) 3 cykle ICE.Nie wymiotowałam ani razu-cóż szcześciara chyba ze mnie.:)
+0 |
autor: fantomas, dodał 2005-06-12 14:11 | komentuj |
> podziwiam wszystkich odpornych na zofran bo wiem jakie meki po chemi przechodza u mnie na oddziale raz zofranu nie bylo i podali mi cos innego nazwy nie pamietam ale efektu nie zapomne_przez caly dzien myslalem ze wypluje zolodek!ale sie nie udalo;-))i jakos to przeszedlem .Rada, sa inne leki przeciw wymiotne ktore moga sie okazac lepsze od zofranu bodobno najmocniejszego ale warto prubowac a noz sie uda .Pozdrawiam wszystkich odpornych na zofran szukajcie a znajdziecie!!
+0 |
autor: Zoisyte, dodał 2005-06-12 16:09 | komentuj |
> O 14:11, dnia 2005-06-12 fantomas napisał(-a): > > podziwiam wszystkich odpornych na zofran bo wiem jakie meki po chemi przechodza u mnie na oddziale raz zofranu nie bylo i podali mi cos innego nazwy nie pamietam ale efektu nie zapomne_przez caly dzien myslalem ze wypluje zolodek!ale sie nie udalo;-))i jakos to przeszedlem .Rada, sa inne leki przeciw wymiotne ktore moga sie okazac lepsze od zofranu bodobno najmocniejszego ale warto prubowac a noz sie uda .Pozdrawiam wszystkich odpornych na zofran szukajcie a znajdziecie!!
Jest kilka grup (chyba używa się czterech) środków przeciwwymiotnych blokujących poszczególne receptory w mózgu: dopaminergiczne (D2), serotoninowe (5-HT3, 5-HT4), muskarynowe (M) i histaminowe (H1). Każdy jest innaczej odporny i u każdego trzebaby stosować inne leki. Najnowszym i najlepszym lekiem jest Ondansetron (Zofran, Atossa). Jednak są osoby (jak ja) na których wypróbowano kilka leków oraz ich koktajle :) I nic z tego. Wiąże się to z odpornością receptorów na działanie leków. Generalnie powinno to wyglądać tak: Zaczynamy od Zofranu - działa to ok, nie działa to lek z innej grupy (np. Metoklopramid). Jak ten zadziała to oki, jak nie to szukamy znowu. Z tym że ZZiaki mają tego farta że chemia jest podawana dosyć rzadko, więc nie ma sensu zawzięcie szukać leku. Da się wytrzymać i bez tego :)
+0 |
| > O 16:09, dnia 2005-06-12 Zoisyte napisał(-a): > Z tym że ZZiaki mają tego farta że chemia jest podawana dosyć rzadko, więc nie ma sensu zawzięcie szukać leku. > Da się wytrzymać i bez tego :) oczywiscie, ze da - we wczesnych latach 80tych, gdy aktywnie-efektywnie zaczeto podawac cytostatyki ziarnicowcom nie bylo lekow p/wymiotnych.. i ludzie _musieli_ sobie jakos radzic..
ale teraz jestesmy w XXIw. i "powinno" byc tak, ze leczenie powinnismy przechodzic w miare lagodnie..
+0 |
autor: KooT, dodał 2005-06-12 19:40 | komentuj |
| A na mnie Zofran działał przez pierwsze kilka wlewów... Póżniej nie mogłem zrozumieć dlaczego dali mi ten lek w tabletkach i miałem go połykać w czasie kiedy wszystko co zjadłem za 15min zwracałem ;)
+0 |
Podobne tematy:
Wypowiedzi na forum dyskusyjnym zawierają indywidualne zdanie ich autorów, jeśli nie zgadzasz się z czymś - masz pełne prawo do wypowiadania się. Każdy autor odpowiada za swoje odpowiedzi. Forum dyskusyjne w serwisie ziarnica.pl nie jest miejscem pozwalającym na diagnozy medyczne, może pomóc rozwiać Twoje wątpliwości jednak nie zastąpi fizycznego kontaktu z lekarzem - jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to zanotuj je i skonsultuj ze swoim lekarzem prowadzącym. Ziarnica.pl ma charakter czysto informacyjny i nie jest związana finansowo bądź w jakikolwiek inny sposób z żadnym ośrodkiem medycznym, firmą farmaceutyczną, dystrybutorem leków, paraleków, cudownych soczków czy też organizacjami zajmującymi się "pomocą" chorym na ziarnicę. Utrzymuje się z prywatnych środków. Jeśli chcesz pomóc w jego rozwoju kliknij tutaj. |
|